Prystojny, owszem jest ale co dalej? Jakos nie widzę, aby jego kariera ruszyła do przodu. W "brzyduli" spisuję się nieźle, ale to pewnie przez swój wygląd amanta. Ciekawe jak mu idzie w teatrze w poznaniu...
Jego kariera nie idzie do przodu, bo jest beznadziejnym aktorem. A swoją drogą, "W brzyduli spisuję się nieźle" - a kogo ty grasz w brzyduli?
A czy on nadal grywa w tym Poznaniu? Co do tego, że jest przystojny, to tak jest, ten mężczyzna ma w sobie mnóstwo uroku! Jednak faktycznie ostatnio zaczęła mnie drażnić jego gra aktorska. Uważam, że w "Brzyduli" jest trochę "nadpobudliwy ruchowo" i ciągle wykonuje takie same "szpanersko-szefowskie" gesty. No nie wiem, to moje odczucia, a jak Wy sądzicie?