Fajnie zagrała tam służącą Kleopatry.
Bardzo dobra aktorka. Podobały mi się jej role w "Wyspie w płomieniach", "Cezarze i Kleopatrze" oraz "Morderstwie w hotelu Gallop.
Niby w rolach głównych Laurence Olivier i Merle Oberon (skądinąd znakomici oboje), a jednak ilekroć na ekranie pojawia się służąca, Ellen tj. FLORA ROBSON, bledną przy niej wszyscy. Jakże wyraziste, dobitne, a przecież nienachalne aktorstwo...