Gary Oldman

Gary Leonard Oldman

8,6
116 135 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gary Oldman

Cudowny aktor! Gra głównie postacie bardzo dwuznaczne albo wręcz jednoznacznie złe, bohaterów zniszczonych życiem, przeciwnościami losu. Im starszy, tym lepszy. Te kreacje są do bólu prawdziwe..., do tego stopnia, że każdy inteligentny człowiek nie tylko DOSTRZEŻE ten niezwykły kunszt aktorski w człowieku ze "zwykłą" w sumie twarzą (bo Gary nie jest charakterystyczny:-))) ), ale myślę też, że dla każdego to takie małe przesłanie, żeby nawet w najgorszym draniu znaleźć to coś... Nikt nie jest do końca ani biały, ani czarny (przyznacie chyba?). Co nas fascynuje w Stansfieldzie? Że ktoś NORMALNY może zagrać takiego GNOJA??? Że jest to prawdziwe? Tak, Gary to absolutny thebeściak!:-)))

szarada

Zgadzam się z przedmówcą! Aktorstwo to trudna sztuka, ale Gary moim zdaniem opanował ją do perfekcji. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że mógłby sknocić jakąkolwiek rolę. Fakt, zagrał w paru gniotach, ale dzięki swojej w nich obecności uratował te filmy. Absolutnie genialnie kreuje role, stapia się z nimi, jest przekonujący, profesjonalny, zagłębia się w najdrobniejsze detale, aby przekazać całą prawdę o postaci, daje z siebie wszystko. A przy tym pozostaje sobą. Czy wcieli się w zdemoralizowanego psychopatę, czy w subtelnego karła, czy w emocjonalnie niestabilnego artystę, czy też w niezbyt rozgarniętego filozofa, zawsze potrafi poruszyć widza i pozostaje niezapomniany. W moich oczach - żaden aktor Mu nie dorównuje! Ponadto nie da się nie wspomnieć o Jego talencie reżyserskim i scenopisarskim - na mnie "Nil By Mouth" zrobił ogromne wrażenie.
No i oczywiście, nikt nie potrafi mnie tak zainspirować, jak właśnie Oldman ;) Gdyby nie On, nie zrobiłabym strony fanów;)!! Way to go, Gary :)