Gemma Arterton

Gemma Christina Arterton

7,6
13 916 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gemma Arterton

Właśnie przeczytałam newsa, jakoby Gemma miała zagrać w kolejnych Transformersach... Mam nadzieję, że to nie prawda! Do tej pory wybierała ciekawe filmy, jej kariera nabiera rozpędu, więc po co miałaby grać w takim gniocie..? Mogłoby to zaprzepaścić jej karierę...

nathalie_paradis

O tak, Starcie tytanów i Książe Persji to niesamowicie ambitne filmy, które przejdą do historii kina. Takie same gnioty jak Transformers albo i większe.

Lupus_10

W mojej wypowiedzi nie ma ani słowa o Starciu Tytanów i Księciu Persji i nie powiedziałam, że Gemma gra w filmach ambitnych, więc daj sobie spokój z tą ironią.

Lupus_10

Nienawidzę takich ludzi jak ty. Mają zły humor to postanawiają go zarazić innych, pokazując jacy to oni świetni i mądrzy.
A tak poza tym to jeśli dla ciebie "Starcie Tytanów" i "Książę Persji" to gnioty to ciekawe co powiesz o "Harrym Potterze" i "Piratach z Karaibów". Szajs, nie? Pewnie. Bo co to tam jakieś takie kino z efektami specjalnymi i nierealną fabułą. Najlepiej zbojkotować wszystko co oryginalne i inne.

Kedda

A co do jej rzekomego udziału w Transformersach to oby nie... Bardzo ją cenię jako aktorkę i bardzo podoba mi się każdy film z jej udziałem, jednak tego bym nie przeżyła. Miejmy nadzieję, że się jednak nie zgodzi!
A gdzie słyszałaś takie wieści?

Jeszcze co do Lupusa to to są jedyne filmy jakie oglądałeś/łaś z jej udziałem? Bo jeżeli tak to nawet nie śmiej mówić o jej filmografii.

Kedda

Już nie pamiętam, ale przeczytałam to na jakimś zagranicznym portalu... Wpisz w wyszukiwarce 'Gemma Arterton Transformers' - wyskakuje bardzo dużo artykułów na ten temat... Niestety.

Kedda

widzę, ze gemma ma tu lepszych obrońców niż książę persji;-)

yonten

śmiać się ?

Kedda

Masz rację, "Piraci z Karaibów" to szajs. Nie wypowiadam się na temat filmografii, ale stwierdzenie, że Transformers mogłyby zaszkodzić osobie, która zagrała w wymienionych przeze mnie jest nadużyciem. Nie pluj jadem bo się poślinisz.

Lupus_10

"Nie pluj jadem bo się poślinisz."

Zabawne, że używasz tego stwierdzenia w stosunku do innych, kiedy pasuje ono do ciebie.

Kedda

Ja się wypowiadam na temat filmów, a nie ludzi, nie używam stwierdzeń typu "nienawidzę takich ludzi", etc. Mało tego, mam jakieś argumenty, jesli to słowo coś ci mówi.

Lupus_10

No tak się jakoś składa, że wiem co to słowo oznacza. Dziwna rzecz, ale jeśli je chcesz to proszę:
uważam, że Gemma nie jest byle jaką aktorką, wystarczy obejrzeć z nią np. Tess D'Urbervilles albo nawet Radio na fali.
Jest to prawdą, że w żadnych niesamowicie ambitnych filmach nie grała, ale ona dopiero zaczyna! Przecież na ekranach ukazała się pierwszy raz w 2007 roku, więc jak na 3 lata to wspięła się bardzo wysoko. A co do Starcia Tytanów to była ona tam chyba najlepszą aktorką z całej obsady. W Księciu Persji według mnie poradziła sobie też znakomicie i pomimo całej krytyki jaką ten film jest otoczony to mi bardzo przypadł do gustu (w grę też grałam, jeżeli ktoś mi chce zarzucić brak możliwości porównania i wiadomo, że film nigdy nie będzie taki sam).

I tak prawda nie powinnam używać takich stwierdzeń, ale w momencie kiedy ty już od progu zaczynasz sypać sarkazmem i wrogością to wybacz, ale każdy wtenczas ma ochotę wypowiedzieć się o osobie.

Kedda

Moja wrogość w żaden sposób nie dotyczy aktorki i co najwyżej była odpowiedzią na określenie gniot, które pojawiło się w poście oryginalnym. Dla mnie Książe Persji jest większym gniotem (jeśli trzymać się okreslenia użytego przez założycielkę tematu) niż Transformers (swoją drogą to też jakieś tam kino z efektami specjalnymi i nierealną fabułą). Oba są nastawione na widowiskowość i zarabianie grubej kasy, więc nie widzę powodu, dlaczego miałaby nie zagrać w Transformersach, skoro ma w dorobku KP. A na temat tego, jaką jest aktorką nigdzie się nie wypowiadałem.

Lupus_10

No muszę się tutaj z tobą zgodzić co do tego, że nie kwestionowałeś jej gry aktorskiej, jednak uważam mimo wszystko, że Książę Persji jest zupełnie inny niż Transformers. Nie dość, że akcja toczy się w czasach dzisiejszych to jakby na ten film nie patrzeć - nie niesie on ze sobą żadnej poważnej treści. W KP za to jest wyraźnie pokazane, jak ważne są rodzina i miłość.