Muszę się z Tobą zgodzić. Wiele na prawdę świetnych aktorek znajduje się w tym śmiesznym rankingu bardzo nisko, kiedy różne ładne beztalencia zajmują wysokie miejsca, jedynie ze względu na przyjemną buzię czy ciało. Osobiście, nie rozumiem tego. Myślałam, że powinno się oceniać aktorów na podstawie ich warsztatu, talentu czy klasy, a nie wyglądu...

Po pierwsze to radze nie patrzeć na rankingi bo one wszystkie są do kitu. To że ktoś ma mało filmów nie znaczy że są słabe i to samo w drugą stronę ale w jej przypadku się zgadzam. Musze za to powiedzieć że w jej filmach nie chodzi w ogóle o pokazywanie ciał. Wolał bym żebyś uważała co mówisz wiem że miałaś na myśli większość a nie wszystkich ale ja jestm z rocznika 97 i oficjalnie nie cierpię "weekendu" może i oglądam dużo telewizji ale są to klasyki takie jak "Ojciec Chrzestny" czy nowości dobrze cenione jak "Sherlock Holmes" czy "Gangster" dodam że lubię czytać książki, może nie takie jak "kżyrzacy" ale czytam całkiem sporo. Apropo Gemmy to jest naprawdę piękna, ma świetną figure i to że była "podrasowana" w księciu Persji niczego nie zmienia ona po prostu jest piękna. To, że wygląda jak wygląda to o niczym nie świadczy Brus Willis jest twardzielem ale nigdy się nie bił(czytałem to w jakimś wywiadzie z nim). Nie wiem nic na temat jej operacji ale ja tam nie widzę nic co by robiło z niej świnkę Pigi.

O tak! Aktorstwo i wygląd nie mają nic do rzeczy... Jakby tak było to Robert De Niro nie robiłby sobie codziennie maseczki.. Poza tym nie trzeba być ani super aktorem, ani grać w wielu filmach, żeby zapewnić sobie miejsce w historii kina. Wystarczy być dziewczyną Bonda.. i to mówi samo za siebie. :)

nigdy nie odpowiadam, ale teraz nie mogłem się powstrzymać - Krystyna Janda - znakomita aktorka, dobre, naprawdę dobre :):)

ano jest. jej role zapadaja w pamiec.

ale nie wszystkim, nie znoszę tej Pani, i żeby nie było mam 52 lata więc parę produkcji z jej udziałem niestety widziałem :(

i absolutnie nie ogladaj wiecej tego typu filmow, gdyz nie sa to zdecydowanie filmy dla ciebie

dokładnie o to chodzi ! teraz zobacz wyżej czego dotyczy wątek :)

nie powinien ogladac dramatow i filmow zmuszajacych do analizy naszego zycia absolutnie, gdyz noty ktore dales niektorym wrecz epickim filmom sa niemalze bluziniercze

czy ja oceniam Twoje noty? masz swój gust i swoje oceny , ja mam swoje - chyba mi wolno?

wolno. a mi wolno krytykowac twoje poczucie smaku, nieprawdaz?

żeby krytykować czyjeś poczucie smaku pasowało by mieć swoje na przyzwoitym poziomie :)

sprecyzuj swoje wypowiedz prosze

Hehe, dokładnie, pojechane po bandzie. Gemma jest najlepsza, i będzie coraz lepsza. Każdy ma swój gust i każdemu podoba się kto inny, nie można tu niczego i nikogo narzucac. Ja np tych aktorek co ty wymieniasz nie cierpię, no i co mam się pochlastac z tego powodu? :)

wybacz, ale to chyba nie do mnie ?

o sorry, rzeczywiście nie do ciebie, do Thealojzy, :)

Dlatego ty dałeś jej ocenę jeden wynikającą oczywiście z wnikliwej obserwacji gry aktorskiej ? Na pewno nie zagrała jeszcze żadnej wielkiej roli, ale dobrze się na nią patrzy i myślę, że powoli będzie się rozkręcać. Na początku trzeba się wybić. Zresztą każdy ocenia tu subiektywnie, więc nie ma w tym nic dziwnego.

oceniam jej terazniejszy dorobek i sie absolutnie niczym nie wyroznila jak do tej pory. jest typowa copy-paste artystka do grania w drugoligowych filimikach

Naucz się stopniować z sensem. Aktorka z niej nie jest wybitna, tutaj zgoda, ale 1? Jeśli ona gra na 1, to jaką ocenę dasz np Justynowi Timberlakowi?

popieram ast!

czy pytasz o artyste muzycznego Justina Timberlaka?

Niestety teraz to też aktor.

no ale nie 1,jeśli piszesz o sprawiedliwości więc sam bądz sparwiedliwy

otrzymala tyle ,gdyz ona nie wyroznia sie dla mnie absolutnie niczym sposrod tego sortu aktorow do ktorych nalezy, czyli siegnij po jakas z polki pt "ladni" ktorych jest tysiace, plus nie ma zadnej charyzmy, wyjatkowosci i unikalnosci w jej grze aktorskiej. dla mnie tacy dostaja note 1,i nie ze sie do niej z jakichs przyczyn przyczepiam tylko jest poprostu reprezentatka tej masy copy-paste, i ze akurat natrafilem na film z jej udzialem, to ja zalaczylem do tegoz grona. Gdyby zastapiona ja w filmach rownie ladna osoba, nie przyniosloby to zadnej roznicy filmowi.

dziwny tok rozumowania,ładna znaczy zaraz głupia i bez talentu?jest wiele ładnych aktorek i ich uroda idzie z parze z talentem

ale kto mowi ze ona jest glupia??

Więc skoro obejrzałem jeden film z jej udziałem i uznałem, że jest po prostu ładna i tyle to dam jeden bo to oznacza, że jest beznadziejna. Świetne rozumowanie. Podziel się jeszcze paroma przemyśleniami.

obejrzalem dwa filmy z nia w obsadzie, filmy nawiasem mowiac zupelnie odbiegajace od siebie tematyka, ale to kompletnie z dwoch roznych swiatow, a on a w obu zagrala identycznie: bezplciowo, ta sama ekspresja, twarz bez wyrazu itd itp

Rozumiem, że może ci się nie podobać, bo rzeczywiście często jej rola polega na byciu ładną kobietą i tyle, ale ma też parę ciekawych ról np w Bondzie, Alice Creed czy w dziewczynach z St.Trinian. Nie mówię, że są to ambitne rolę, ale nie wszędzie gra jednakowo i jak to ująłeś bezpłciowo. Na pewno nie jestem obiektywny, bo to co tobie się w niej nie podoba, mnie nie przeszkadza, bo uważam ją za jedną z najładniejszych aktorek.

Zanim coś napiszecie, radzę dobrze sprawdzić. Po pierwsze akurat ta aktorka nie ma botoksu, spójrz na jej stare zdjęcia. Co do jej aktorstwa, może to i nie jest Krystyna Janda, ale jest niezła, mam tu na myśli jej grę, a nie ciało. Ale ogólnie zgadzam się co do oceniania na filmwebie po buzi, nic nie poradzisz, że nie wszyscy potrafią docenić bardziej wyrafinowane aktorstwo.

http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2276423/Gemma-Arterton-leaves-pre-B AFTA-party-looking-gloomy-split-husband-Stefano-Catelli.html

jeśli bazujesz tylko na zdjęciu (a tak sądzę jako, że sama żadnej wzmianki nie znalazłam, a wierz mi szukałam i czytałam), to muszę Cię zmartwić, bo sam wygląd "jakby miała botoks", nie znaczy, że taki ma. Mam znajomą, o której pewnie również powiedziałbyś, używała botoksu. Co do oceny aktorstwa, nie powinno się poznać najpierw w miarę możności całej twórczości zanim ocenisz czyjeś aktorstwo?

ok ok i niech sobie ma i nie ma,juz dobrze, gazety brytyjskie jej to wytykaly swego czasu, i mnie jakos jej wyraz twarzy wydal sie nienaturalny..serio nie ma juz co polemizowac o tym, bo ktora z nich w dzisiejszych czasach nie ma?? i sie powtorze: obejrzalem dwa filmy z nia w obsadzie, filmy nawiasem mowiac zupelnie odbiegajace od siebie tematyka, ale to kompletnie z dwoch roznych swiatow, a ona w obu zagrala identycznie: bezplciowo, ta sama ekspresja, twarz bez wyrazu itd itp

Chodziło mi tylko o to, żeby nie pisać o kimś niesprawdzonych bzdur. I tyle. W czyjeś gusta nie zamierzam wnikać, to zbyt indywidualne i naturalnym jest, jeśli ludzie nie zgadzają się co do opinii.

Powiedzmy tak aktorka utalentowana ale jeszcze na dorobku miała parę dobrych ról np. ostatnio w Hansel i Gretel, Tamara i mężczyźni i Uprowadzona Alice Creed, więc mam nadzieję że będzie się dalej rozwijać. Jeśli chodzi o drugą stronę czyli ocenianie aktora/kę, po wyglądzie albo powiedzmy po przekonaniach jaka dana aktorka czy dany aktor ma, jest już na tym portalu zwanym jako filmweb od bardzo dawna i z tego co mi wiadomo było już parę skarg do administratorów tej strony żeby z takim czymś zrobić porządek, ale jak widać są to tylko puste prośby bądź się już tyle tego cholerstwa namnożyło że już nie dają rady.
I to nie chodzi tylko aktorów ale też o filmy ( w szczególności klasyki), które są niżej notowane od jakiś tam super nowości.

Były skargi do Filmwebu, bo ludzie oceniali aktorów po wyglądzie albo za przekonania? A kto składał te skargi, idioci czy faszyści?

"kogo dorebek aktorski wynosi tyle co kot naplakal" - to twoim zdaniem aktor/ka w ilu filmach musi zagrać aby można było go ocenić? Naliczyłem jej udział w 16 filmach do 2012 roku, nie wiem ile filmów już wyszło w 2013, napewno Hansel i Gretel, więc można dodać jeszcze ten jeden i mamy 17, na tej podstawie można już ocenić czyjeś aktorstwo. Widziałem z nią 5 lub 6 filmów, więc gdybym chciał miałbym prawo ocenić ją na 10, ale tego nie zrobie bo już od dłuższego czasu kij kładę na ocenianie aktorów (chyba że dam 10 i do ulubionych aby otrzymywać nowości dotyczące filmów z udziałem ulubionego aktora). Chodzi mi o to, że ludzie po 2 -3 filmach z danym aktorem wiedzą już czy go lubią czy też nie. Ja np Scotta Adkinsa czy Jasona Stathama oceniłem na 10 po 3 obejrzanych filmach z jendym lub drugim i nikt mi nie może nakazać, że moge ich ocenić dopiero gdy obejrzę z nimi + 30 filmów. Tak samo nie możesz się dziwić ludziom, że oceniają kogoś kto zagrał w kilkunastu produkcjach, zamiast kilkudziesięciu.

Zgodzę się z Tobą w 100% .To jest portal fimweb , jak sama nazwa wskazuje , min. ocenia się kunszt aktorski aktorow grajacych w filmach , ale niestety większosc osob ocenia samą urodę , jakby to był Casting:)Ta aktorka może i jest ładna , ale niestety talentu aktorskiego nie ma , a przynajmniej w filmach ponizej lat 18...!

Dlatego z pewnością Chaning Tatum ma u ciebie 9 za wielki talent i wybitne dokonania aktorskie. Nie ma to nic wspólnego z tym, że jest przystojny :)

Widzę , że szczegółowo przeglądasz czyjes portale , szkoda Twojego czasu Panie Kamilu.Tu Cie zaskoczę , bo na taką ocenę zasługuje Chaning Tatum , własnie dzięki swoim rolom filmowym , które odegrał bardzo dobrze:)Ma potencjał i myślę , że jeszcze nie raz nas zaskoczy .Wchodzi właśnie film z jego udziałem na który się wybieram.Czytaj uwaznie wypowiedzi.Nie powiedziałam , że również nie wzięłam pod uwagę innych aspektów przy ocenie , ale głównym jest gra aktorska aktorów.

Wierz mi Pani Magdaleno, że przejrzenie twojego PORTALU, nie zajęło mi dużo czasu. Nie zamierzam ci przekazać, że źle kogoś oceniasz, bo każdy ocenia czysto subiektywnie i to czy ktoś nam się podoba lub czy go lubimy ma bardzo duży wpływ. Nie wmówisz mi, że umiejętności ww aktora pozwalają mu dać ocenę obiektywnie ocenę 9. Sam przyznaję się, że często oceniam przez pryzmat nie tylko aktorski(pewne osoby lubię oglądać na ekranie, a inne mnie denerwują), ale robi tak większość i zapewne także ty. Czy tego chcesz czy nie :)

Dokładnie tak, ocena zawsze jest subiektywna i bardzo często zależy od naszej sympatii do danego aktora. Czasami jest też tak, że wiemy, iż jakiś aktor ma talent, ale go nie trawimy. Ja mam np. tak z Pacino. Nie cierpię go oglądać na ekranie i nie oglądam z nim filmów, ale nie wpadłabym na to, aby dać mu 1.

A widziałaś z nią film powyżej lat 18?

z Krystyną Jandą to pojechałeś stary, można się nieźle pośmiać, :D HAAHHAHAHAAHAHAHAHAHAHHAHAHAHA lol co za gość HAHA

Ale niezła du*pa jest i śluz

zgadzam się w zupełności. Jej największym atutem 'gry filmowej' jest uroda i zgrabna sylwetka. Jednakże filmy w których gra są dość słabe.
Jest przepiękna, ale jako aktorce dałabym jej z czystym sumieniem 6,5.

A Ty może jesteś lepszy, dając jej jeden 1, bo chcesz ludziom zrobić na złość.
Uważam, że jest lepszą aktorką od Salmy Hayek, co udowodniła chociażby w Tess D'Uberville.

I nie bądź naiwny, wierząc, że ocenia się CZYJĄKOLWIEK grę, nie biorąc pod uwagę wyglądu. Zawsze się to robi, może Ty to robisz nieświadomie, ale też to robisz.

zgadzam się w 100%

Jak najbardziej autor wątku wziął pod uwagę wygląd aktorki - uprzedzając się do niej przezeń ;)

Nie ma co tu komentować jej wyglądu w tak intensywny sposób, bo na filmwebie nie o to chodzi. Co oczywiście nie zmienia faktu, że zapewne dużo osób za to dała jej + w ocenie.

Co do jej aktorstwa - opierając się na trzech filmach z jej udziałem śmiem twierdzić, że jest to kolejna aktorka jednej miny. Nie ważne czy grała Gretel, Clarę czy Taminę - wiecznie ta sama twarz. Za to moja dość niska ocena jej talentu. Bo co jak co ale to ekspresja na twarzy gra główną rolę. A tego u tej Pani brakuje. Jest jeszcze młoda i mam nadzieję, że nie obrała sobie drogi utorowanej urodą i podciągnie się z czasem.