Gerard ButlerI

Gerard James Butler

8,1
38 932 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gerard Butler

Fantastycznie zagrał Upiora.Głupia ta Christine,że jego nie wybrała.

Margit_S


"Upiora się kocha za charakter nie za urodę :>"
Ale którego? Z musicalu czy książki?

mervil

Jesteśmy na stronie filmowej więc wiadomo chyba.

Marisa

zgadzam sie, christine naprawde byla idiotka. zamiast wybrac takiego cudnego upiora, wybrala jakiegos tam fircyka i modnisia... glupia

djchrzanu91

"cudny upiór" to zdaje się oksymoron...

mervil

Nie w tym wypadku :D

EineHexe

Wyjątki potwierdzają regułę!

mervil

widzę że nabijamy sobie posty :> temat jak widzicie jest o Upiorze nie o mądrościach.

Margit_S

A cóż to za określenie "nabijanie postów"?

Znacznie bardziej żenującym zaprawdę, jest stawianie hipotez i ferowanie wyroków, bez uprzedniego zgłębienia informacji, bez szczypty empirii na temat Osób, którym się cokolwiek zarzuca. Bo posądzenie jednej z uczestniczek rzeczonego dialogu, o ilosciową produkcję komentarzy, jest naprawdę przednim żartem i iście komicznym wybiegiem :)

Ps. Może i subiektywnie oceniam sytuację, ale ja nie dostrzegam ani jednej wzmianki, poza tematem przewodnim... :( Trza okulary chyba zmienić...

Preah

(poza mą własną... oj... nabijam...)

I to za którki!

Preah

Ja nie wiem czemu się tak rzucasz, to określenie nie jest dość odpowiednie, bo za mocne ale nie bardzo mi teraz szukać innego. Bo nie Ciebie się tyczyło.

Margit_S

"Rzucam się"? I znowu trzeba by było poszukać adekwatniejszego określenia. Ale rozumiem, że "nie bardzo ci teraz szukać", toteż swoją na ten temat dygresję kończę.
Wyraziłam opinię, uzasadniłam ją. I to by było na tyle ;)

Margit_S

Wyżej omawiane mądrości dotyczą wszakże Upiora. Który jest cudny. Pakliby która z was tutaj albo z innych ludzi na filmwebie będących przeciwiła się temu, tę pozywam na walkę konną albo pieszą do pierwszego klęknięcia alibo do ostatniego tchu!

EineHexe

Do tej walki :D mogę się zgłosić na sekundanta jakby co :P

Kiwi291

jasny gwint, ludzie, to ma byc dyskusja o Upiorze a nie walka!!

djchrzanu91

Upiorna walka w imię wolności dyskusji...

djchrzanu91

lol to nie tylko dyskusja, to też żarty...

djchrzanu91

Dyskusja, walka, jak zwał tak zwał. Chodzi o to samo, tylko ciężar argumentów się zmienia ;)

EineHexe

eh, upiorne niewiasty!! co to komu da kłotnia lub nabijanie postów?? a gdzie zachwyt i uwielbienie dla Gerarda w roli Upiora i Gerarda w ogóle?? tego własnie mi tera brakuje ;)

djchrzanu91

Eeekhem!

Upiorze! Gerardzie! Tak waćpana miłuję, że dychać nie mogę... Miłuję waćpana i piechotą, i na koniu, i na czczo, i po jedzeniu, i na wieki, i po szkocku...


...czy już lepiej?

EineHexe

Niedługo w ogóle przeniesiemy się do tamtych czasów ;)
Tak poza tym, że Upiór był seksowny, cudowny itd.itp. [epitetów ciąg dalszy...] to stwierdzam też, że pod względem swojego gatunku męskiego był spełnieniem naszych nierealnych marzeń, czyli wierny jak czterej pancerni, kochający do upadłego, opiekuńczy...Takich na świecie jest 1/100000000....[albo w ogóle;/]I jak tu żyć ze świadomością, że to tylko film?

Kiwi291

Nno, oprócz tego miał obsesję na punkcie Christine, traumatyczne dzieciństwo i osobowość skrzywioną w dziesięciu kierunkach naraz. Oraz niezdrową tendencję do używania garoty wobec niektórych osób ;)

Ale za tym głosem to ja piechotą po dnie Atlantyku bym poszła, na koniec świata oraz pod ziemię, to dine in hell, o ile tylko Gerard dotrzymywałby mi przy tym posiłku towarzystwa.

EineHexe

kurde, fajnie jest widziec swoje wlasne mysli wyrazone przez innych ;D Wiedźma, nie weim, jakim jestes typem czlowieka, ale co do Upiora to jestesmy chyba takie same ;) ja tez za takim Upiorem, a tym bardziej za glosem , podazylabym wszedzie...

djchrzanu91

A co by było gdyby upiór przestał cię kochać... garota?

djchrzanu91

Niech ja sprecyzuję: przede wszystkim za Gerardem i jego głosem, oczywiście, podążyłabym wszędzie. Aczkolwiek Upiór, mimo posiadania cech przerażających, posiada i takie, którymi mnie zniewala i rozbraja i pewnie wicehrabia by przegrał sromotnie, gdybym to ja była Krystyną.

Teraz będzie dygresja, acz związana z Gerardem i jego głosem. Oglądalam ostatnio na Youtube filmik z kręcenia "P.S. I love you", o ten:

http://www.youtube.com/watch?v=rxWix_U9SoM

Gerard śpiewa tu takim zabójczym rockowym growlem, i słowo daję, gdybym tam siedziała na widowni chybabym rzuciła w niego stanikiem. Majtkami. Sobą ewentualnie. Za-je-bi-ste

EineHexe

Ehh... Ta Matka Natura to jest jednak Pomysłowa Dobromira. Pomajstruje, zamiesza w genotypie i stworzy czasem takiego cudnego mutanta, ku uciesze ale i tęknocie tylu niewiast.