Sam jesteś zero, właśnie tą opinią to udowodniłeś. Wracaj do lasu, na drzewo, czy gdzie tam rezydują trole podobne do ciebie.
Chyba, że potrafisz podac jakieś konstruktywne argumenty, który zmusiły cie do upuszczenia powyższego jadu?
a ty biedaku z zazdrości jeśc nie możesz, spac nie możesz, myślec ani wypowiadac się na poziomie nie możesz i wchodzisz na forum, żeby pier.doły jadem przesiąknięte wypisywac.
kurczę, zobacz - ten Butler zostanie zapamiętany dzięki takiem gniotowi, a ty odejdziesz w zapomnienie za 3... 2... 1... sekundę.
i nawet żadnej laski nie poderwiesz na ten arcyinteligentny tekst 'zero kompletne'. współczuję.
jak ja lubie opisy takich nędzarzy jak wy, i porównanie butlera np do mnie ,hahahaha, tylko dla aktora zapamiętanie tylko z jednej roli to katastrofa
jeśli tego nie wiecie dzieci , to jesteście bardziej żałośc\ni niż mysłałem, kolejne neidorajdy co uważają ,ze filmweb jest tylko do słodzenia sobie na wzajem
nie tylko do słodzenia. filmweb jest przecież po to żebyś sobie mógł samoocenę podbudowac pisząc głupoty i obrażają tych, którzy się z tobą nie zgadzają, lub których nie rozumiesz.
Kolejna wypowiedź porażająca głębią, logiką, i argumentami. Poza tym kocham jak ktoś nazywa kogoś dzieckim, a sam przy tym pokazuje gówniarstwo w najgorszym wydaniu.
nie podbodowuje mnie pisanie na filmwebie, ale skoro tak mysłisz to chyba jesteś niezłym tłumokiem ,któremu się wydaje,że dużo wie o kimś, sądząc po wypowiedziach na temat bzdurnych filmów
W przypadku takich troli jak ty sprawdza się najlepiej maksyma: "Nie rozmawiaj z idiotą! Sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem", dostosuje się do niej.
'tłumok, nędzarz, niedorajda'... ten chłopiec chyba tylko wyzywac i obrażac umie, sam nie rozumie co się do niego pisze, albo przeformułowuje tak, żeby mu się zgadzało i wizji świata nie psuło. i znowu wyzywa.
masz rację z tą maksymą. ja też się nie będę zniżac.
pozdrawiam
Sam katastrofa chyba jesteś......
Nie wyzywaj nikogo od żałosnych... kto jak kto ,ale ja mogę potwierdzić,że Gerry to świetny aktor i nieopieram się jak to mówisz na JEDNYM FILMIE bo jako wielka fanka mam 18 filmów z 26 w jakich zagrał ....brakuje mi tylko tych z jego młodości ......
WIĘC PODPAL SIĘ I NA WIATR....niedoinformowańcu
W "300" nie miał nawet możliwości pokazania swoich umiejętności aktorskich. Jego rola polegała głównie na wrzaskach i motywowaniu... chociaż przyznaje, że i to mu bardzo dobrze wyszło. Butler jest świetnym aktorem co udowodnił już wielokrotnie i nie wypowiadaj się o nim, jeśli nie oglądałeś innych filmów z jego udziałem!!!
Dokładnie tak. Dodatkowo jest niesamowicie przystojny i ma fascynującą osobowość... no i poczucie humoru! Zagrał fantastycznie!
O ile wiem to on jeszcze nie umarł żeby miał być zapamiętany z jednej roli. Przed nim jeszcze dużo filmów do zagrania i pokazania swojej klasy tym ludziom, którzy wypowiadają się na jego temat obrażając go nie oglądając z nim pewnie innych produkcji.
Pozdrawiam!:)
Ps. Dodatkowo jest przytojny i zaimponował mi ostatnio tym jak przeczytałam że uratował małą dziewczynkę kiedy ta się topiła.
Został za to odznaczony.Ja nie wiem czy bym to zrobiła w tak krytycznej sytuacji,pewnie bym spanikowała.Wstydzę się tego,ale jestem szczera.Nie ma takich ludzi herosów,ale można tylko sobie pomarzyć o takiej odwadze.Wiem,że to przesada ale.......
Ignorant z ciebie co ??? Ok, film może ci się nie podobać, każdy ma swój gust, ale jeszcze trzeba potrafić powiedzieć dlaczego się nie podoba inaczej gada się tylko po to aby gadać. Zresztą mam wrażenie, że to tylko jedyny film z Gerardem jaki obejżałeś, a nie krytykuje się kogoś mając tak niewielkie pojęcie o całej sprawie lub osobie. Każdy musi od czegoś zacząć, ja osobiście nie spotkałam się nigdy z przypadkiem aktora, który by nie zaczynał od grania w kiepskich filmach, reklamówkach czy serialach. Co wcale nie wyklucza tego, że tacy aktorzy, którym się udało zagrać w samych "superprodukcjach" i otrzymywać same wspaniałe role istnieją - szczęściarze ! - można by powiedzieć, ale napewno w miejszości. Kończąc, nie jestem tu po to by komuś słodzić, ale pisze to bo bardzo lubie pana Butlera a nie znosze ignorancji. Zachęcam pana do obejżenia innych filmów z Gerardem i serdecznie pozdrawiam. Aha...pozdrowienia dla wszystkich fanek Gerarda !
ps. 300 bardzo fajny film, może nie arcydzieło ale jak dla mnie to najlepsza ekranizacja komiksu od czasu Batmana.
Jeśli zapamiętasz Gerarda właśnie z tej roli, to znaczy, że karmisz się tylko wielkimi produkcjami (nie mówię, że to coś złego) kompletnie omijając te pomniejsze. Wydajesz opinię o aktorze, o którym nic nie wiesz, podczas gdy sam jesteś kompletnym ignorantem.
Jeśli jednak doceniasz 'mniejsze' produkcje, to zanim powiesz coś takiego o Butlerze, powinieneś obejrzeć inne jego filmy.
'Frankie', 'Attila', 'Timeline', 'Beowulf', 'Upiór w operze'... dopiero potem '300'...
Ja osobiście pierwszy raz zobaczyłam Gerarda w 'Attyli' i zauroczył mnie :) Postanowiłam bliżej poznać tego aktora, obejrzałam trochę filmów z jego udziałem i stwierdzam (zresztą nie tylko ja), że jeśli nawet gra w kiepskiej produkcji, to on nie zawodzi. Czasem dźwiga filmy na swoich ramionach.
Znam bardzo wiele osób, które znały nazwisko 'Gerard Butler', widziały niektóre jego filmy, ale były bardzo zaskoczone czytając na plakacie '300', że to właśnie on. Gerard w każdej roli jest inny, wygląda inaczej, przechodzi takie metamorfozy, że czasem na prawdę trudno go rozpoznać. Oglądając '300'nie widziałam Gerarda tylko... Leonidasa! To świadczy o tym co Butler zrobił z tą postacią. To tak jak z Deppem, który zgrał Jacka Sparrowa i sprawił, że postać żyje sama.. patrząc na ekran nie widzi się Deppa tylko Sparrowa. I to jest świetne...
Gerard ma dopiero 38 lat, wiele produkcji jeszcze przed nim, wiele produkcji za nim... kiedy słyszę jego nazwisko na myśl przychodzi mi wiele tytułów filmów, m.in. '300'.
Mówiąc iż zostanie zapamiętany z '300' to tak jakby powiedzieć, że np. Depp zostanie zapamiętany z 'Piratów', co jest kompletna bzdurą. Obaj grali od wielu lat, obaj przez długi czas byli tacy 'wyciszeni', tzn. grali w małych produkjach, nie kasowych, niskobudżetowych, po czym przyszła jedna wielka superprodukcja i zawrzało... Depp zaczął grać w wielkiej ilości filmów, które od tej pory były promowane jego nazwiskiem, i to samo będzie się działo w przypadku Butlera (już przecież jest mowa chyba o 5 kolejnych produkcjach z jego udziałem).
Zaraz mi pewnie ktoś wyskoczy, że porównuję Gerarda do Deppa. Chodzi mi jednak tylko o pewne założenia. Gerard jest młodszy od Deppa, grał w mniejszej ilości filmów i jest jakieś 4 lata za Deppem (licząc od 'wybuchu' po 'Piratach').
Jestem pewna, że '300' jednynie otworzyło mu drogę do większej kariery, ale jeśli ja miałabym zapamiętać Gerarda z jakiejś produkcji to na pewno z 'Attyli' :)
Głupi prowokacyjny post i jeszcze glupsze odpowiedzi Abigael_Freythr i Anny. Generalnie chcialem tylko zwrocic uwage, ze pieprzycie bez sensu.