W rzeczy samej. To stoickie spojrzenie i minimalizm mimiki twarzy są jak zimny dotyk śmierci

Mi jakoś jego kreacja w Breaking Bad niespecjalnie przypadła do gustu. To co jedni uważają za świetną grę aktorską mi wygląda bezbarwnie i sztywno. Serial bardzo mi się podobał i nie mam mu wiele do zarzucenia, nie chcę też celowo krytykować G. Esposito. Jeśli jednak grana przez niego postać miała wyglądać właśnie tak jak wyglądała to gra aktorska nie robi żadnego wrażenia bo nie ma tu nic co mogłoby zrobić wrażenie. Ogólnie jednak uważam, że gra aktorska w większości przypadków stała na wysokim poziomie a postaci z całkiem dalekiego planu zapadł mi w pamięć Steven Bauer jako Don Eladio.

mylisz sie. obejrzyj kilka wywiadow z esposito na yt to zobaczysz jak cieplym i otwartym czlowiekiem jest. dla mnie to wlasnie bylo potwierdzeniem kunsztu jego aktorstwa.

w roli jaka miał w BB czyli "bezbarwnego i sztywnego" faceta potrafił bez słów i gestów pokazać złość, strach, spokój, zaskoczenie, radość, pobłażliwość i wiele innych emocji i zachowań samą tylko grą twarzą jednocześnie prawie nią nie poruszając więc tak sobie myślę, że chyba jednak musi być bardzo dobrym aktorem :D ...ciekawi mnie więc jak się sprawdził w innych produkcjach, może któs coś poleci ?

W Saulu.

Teraz gra też w Mandalorianie.

zgadzam się

Noooo ahahahh z wyglądu jak nauczyciel, a z charakteru - nie wiadomo co zaraz odwali - nieobliczalny

I po tylu latach tą jedną miną gra nadal i tylko z tego znany. Spoko jest ale obecnie już zaczyna irytować.