dowidziałam się że zmarł. Niech spoczywa w pokoju , bardzo go lubiłam za Grzesia w Złotopolskich co się Marcysi sprzeciwiał.
bardzo sympatyczny był, szkoda że tylko w Złotopolskich grał główną rolę, a reszta to epizody. Jestem w szoku do teraz że go nie ma z nami.
Bo nie był zawodowym aktorem,tylko Kucharzem.Mimo wszystko,grał znacznie lepiej od dzisiejszych "gwiazdeczek". Szkoda człowieka,rola w Złotopolskich bardzo mu pasowała,sympatyczny gościu się wydawał. Niech spoczywa w pokoju.
aha, mogłam się domyśleć bo grał epizodycznie m.in w na dobre i na złe, albo w Heli w Opałach. Ja go za Złotopolskich lubiłam jak się Marcysi sprzeciwiał , albo jak się z Kleczkowską związał. A nie przepadam za Helą w Opałach a wiesz może w którym odcinku Pan Grzegorz zagrał ? chciałabym tą rolę epizodyczną zobaczyć.
grzegorz komendarek zagrał w heli w opałach w odcinku 28 "Droga do Koniakowa" a w na dobre i na złe w 385 "problem wagi ciężkiej"
aha dzięki, ale pamiętam jeszcze że Pan Komendarek zagrał w początkowym odcinku na dobre i na złe i nie mogę sobie przypomnieć który to odcinek.
aha dzięki. Bardzo szkoda człowieka, mógł jeszcze pożyć, albo coś zagrać mimo że nie był zawodowym aktorem.