Gustaw Holoubek

Gustaw Teofil Holoubek

8,5
22 961 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Gustaw Holoubek

Moim zdaniem najlepszymi polskimi aktorami są:
1.Bogusław Linda
2.Marek Kondrat
3.Janusz Gajos
4.Zbigniew Zapasiewicz
5.Gustaw Holubek
6.Tadeusz Fijewski
7.Cezary Pazura
8.Marian Dziędziel
9.Robert Gonera,Robert Więckiewicz
10.Jerzy Stuhr,Franciszek Pieczka
A najgorszymi:
1.Filip Bobek,Zbigniew Buczkowski
2.Paweł Deląg
3.Piotr Machalica
4.Michał Koterski
5.Bartosz Opania
6.Paweł Okraska
7.Tomasz Karolak
8.Tomasz Kot,Artur Barciś
9.Robert Moskwa
10.Piotr Pręgowski
Nie dałem tu np.Mroczków bo ludzi którzy grają TYLKO w tasiemcach nie uznaje za aktorów.
Nie jestem jakimś znawcą to tylko moje zdanie!
Dawajcie swoje propozycje!!!

kaka8pl

karolak dopiero na vii?!O.o kurde, to nieźli agenci muszą być przed nim..:P

kaka8pl

Roman Wilhelmi.

kaka8pl

jak wśród najlepszych mogło zabraknąć wilhelmiego, świderskiego, kobuszewskiego, pieczki, szalawskiego i innych. linda 1? owszem, to b.dobry aktor, ale bez przesady.

cappot

O!

kaka8pl

Z tym Linda to troche pojechales, Kondrat jest jednak lepszy moim zdaniem,ale coz kazdy ma prawo do wlasnego wyboru.

kaka8pl

A i Artur Barcis na pewno nie jest najgorszym aktorem.

kaka8pl

Oczywiście masz na myśli współczesnych, bo jeśli w ogóle to ta lista jest zabawna :)
Z Lindą fakt - pojechane. Aktor manieryczny, który zawsze gra tak samo, nie ważne czy to dramat, sensacja, romans czy komedia. Brak naturalności według mnie, a to już go dyskwalifikuje jako aktora.

kaka8pl

Weź zamień Pręgowskiego z Pazurą bo toż to hańba! :/

Messalina

Pazura a Pręgowsk to jak niebo a ziemia. Jeżeli ktoś ceni wyżej gościa który gra w samych serialach nad aktorem który zagrał kilka genialnych ról (Psy, Kroll, Tato, Pierścionek z orłem w koronie czy Nic śmiesznego) to nie wiem czy rozmawiam z jakimś kretynem czy dzieckiem z podstawówki.
Bez przesady ja nie jestem znawcą kina, ale dla mnie Cezary Pazura tak jak Linda i Kondrat to pokolenie genialnych aktorów. A ich role w latach 80 i szczególnie w 90 to coś wybitnego. Hańbą nazywasz to, że jakiegoś no name (który poza SERIALEM Ranczo) traktuję niżej od aktora, który grał w najlepszych filmach ubiegłego wieku ? To tak jakby Marcello Mastroianniego lub Dustina Hoffmana porównywać do Hany Montany czy innego badziewia telewizyjnego.

Jeżeli Linda gra tak samo to nie oglądałaś/eś Przypadku Kieślowskiego, Matki królów Zaorskiego czy cudownej Kobiety Samotnej A.Holland (plus jeszcze chwytające za serce Tato). Naprawdę zaczynam zauważać że wypowiadają się tu osoby, które jedyne co widziały to te durne tasiemce w tv.

kaka8pl

W polskim kinie nie obsadzają względem umiejętności niestety gdyby tak było ci serialowi niekiedy aktorzy jak mówisz byliby częściej grali. Poza tym DOBRY aktor wszędzie zagra dobrze a nie tylko tam gdzie idzie za tym popcorn w kinie.

Messalina

tak szczególnie wtedy gdy w serialu ma kwestie typu: " Dopiję kawę i idę do pracy" " Jutro odwiedzi nas ciocia z Łodzi" a jedyny moment dramatyzmu to jak zobaczy, że dziewczyna całuje się z innym. Gdyby ci goście mieli zagrać w kinie z samymi prawdziwymi aktorami (a nie tylko statystami) i poprowadzić tą postać w taki a nie inny sposób to by od razu się spultali i reżyser (tu prawdziwy reżyser a nie jakiś serialowy) od razu by ich wyrzucił.
Powiedzmy sobie szczerze seriale są skierowane do "najgłupszego" odbiorcy, to znaczy żeby wszystko zrozumiał i nie musiał używać mózgu podczas oglądania. Bo dramatyzm w serialach jest na poziomie dramatyzmu w "Bolku i Lolku". Dla mnie w ogóle jest bez porównania kino a tv...
Zwykły przykład nasz wielki i zacny reżyser Wajda (którego ja fanem akurat nie jestem) jakoś nie reżyseruje seriali tylko filmy za które jest doceniany na świecie.

kaka8pl

Co do seriali zgadzam się całkowicie, szczególnie co do tych obyczajowych. A Wajda pewnie nawet serialu nie umiał by nakręcić.
Jednak sądzę, że dobry reżyser potrafi wyciągnąć nawet z serialowego aktora, coś takiego czego byśmy się po nim nie spodziewali. Bo właściwie w dużej mierze zależy to właśnie od reżysera. Weźmy np. Małżeństwo Krauze(moje ulubione) obok Smarzowskiego, nawet z tych co to tylko po serialach dzisiaj jeno grają potrafią wyłuskać perłę. Albo weź Wesele Smarzowskiego (większośc z nich obecnie w badziewiach jakich mało a tam jak polecieli :) To tylko taki luźny przykład.
Natomiast Linda u kogo by nie zagrał i czego by nie grał niezmiennie taki sam sztuczny kolo.

Messalina

Z wszystkim mogę się zgodzić (w szczególności z Weselem Smarzowskiego) ale z opinią o Lindzie po prostu nie.
Jeżeli byłby taki słaby to nie grałby w najlepszych filmach w latach 80 i 90 i co więcej był za te filmy kochany przez publiczność (uwierz w tamtych latach Boguś był Bogiem dla ludu).
Zrobiłby pewnie karierę za granicą tylko komuchy go z kraju nie wypuściły, bo nie chciał donosić m.in. na Wajdę (Miłość w Niemczech czy już bez Wajdy ale z Meryl Streep w Wyborze Zofii).
Tak więc ocena Lindy wg cb mi się nie podoba i nie zasnę jak nie zmienisz zdania :)

kaka8pl

Noo. Z tym Lindą to duża przesada.

kaka8pl

Zbigniew Cybulski I Kobiela byli w dwojke lepsi od tej calej twojej listy.

kaka8pl

Buczkowski najgorszy aktor? Daj spokój... Trochę filmów musisz chyba nadrobić.... No i porównanie np Lindy do Holoubka nie na miejscu trochę. Nie ta sama pólka wybacz.

okers

A co z Andrzejem Sewerynem, Danielem Olbrychskim, Wojciechem Pszoniakiem, można by jeszcze długo wymieniać, ta lista jest zdecydowanie zbyt uboga aby była choć odrobinę rzetelna i prawdziwa.

kaka8pl

Tadeusz Łomnicki, Władysław Hańcza, Czesław Wołłejko, Mariusz Dmochowski, Jerzy Sztur, Andrzej Łapicki, Wiesław Gołas, Ignacy Gogolewski, Tadeusz Janczar.

anialek36

Ps: Emil Karewicz, Stanisław Mikulski