Według mnie Haley Bennett dobrze spisała się w roli kapryśnej Cory.
Ponadto świetnie śpiewa. Słuchałem wczoraj piosenek ze ścieżki dźwiękowej do M&L i muszę przyznać, że jej śpiew wpadł mi w ucho. Jestem ciekaw jak spisze się w innych filmach. Życzę jej jak najlepiej