Ahahahaha zwłaszcza w scenie łóżkowej :) nie przesadzajcie, zagrała tak sobie i niczego specjalnie ciekawego nie zaprezentowała moim zdaniem.
I to wiecznie powtarzające się "Lubię Cię" i warczenie :D Bez kitu. Nie chciałbym spotkać takiej schizy u jakiejś panny :D
W takim razie obejrzyj film Siren - gra tam ta samą role, bo "Siren" to wlasnie rozwiniecie hostroi z filmu VHS :P
W takim razie obejrzyj film Siren - gra tam ta samą role, bo "Siren" to wlasnie rozwiniecie hostroi z filmu VHS :P
W takim razie obejrzyj film Siren - gra tam ta samą role, bo "Siren" to wlasnie rozwiniecie hostroi z filmu VHS :P
Co by nie bylo jedna z bardziej zapamietanych scen w całej trylogii...dzisiaj ją widziałem w Zakonie Swietej Agaty...oczy nadal robią robotę :)