Jakoś nie mogę pojąć ludzi określających go mianem geniusza... dla mnie jest to aktor zupełnie przeciętny, który oczywiście ma swoje wielkie role, jak i (coraz więcej) zupełnych "nieporozumień,,"
Nie jestem pewien ale to chyba Anthony Hopkins powiedział o Fordzie, że jest "Najlepszym aktorem jakiegokolwiek mieli Amerykanie". Może w jego ustach brzmiało to trochę przekornie /i błyskotliwie/ ale w mojej opinii trudno się z tym nie zgodzić.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.