Słaby,słaby i jeszcze raz słaby aktor z niego,ale to moje zdanie-demokracja.Pozdrowienia dla wszystkich.
no niestety muszę się zgodzić z Tobą. Oglądałam z nim ostatnio Awake i muszę stwierdzić, że jest marnym aktorem, zero autentyczności.
Zgadzam się z wami. Oglądałam " Factory Girl" gdzie grał Boba Dylana. Żałosny po prostu. Facet nie umie grać.
słaby aktor niestety, strasznie "drewniany"