do dzis po obejrzeniu zemsty sithow mam sny z nim w roli głownej...domyslcie sie jakie:) ale ta Portman miała fajnie całujac sie z nim....duzo bym za to dała.Widac jak wydoroslał bo w ataku klonow był jeszcze chłopcem a teraz stał sie 100% facetem i to jeszcze jakim!!!I to jego obezwładniajace spojrzenie!! jedno jego spojrzenie i sie rozpływam.Bardzo mnie ciekawi jak bedzie wygladał w Dekameronie?? a ty co haydenik sie nie podoba niech spadaja na bananowca bo fanek jest duzo wiecej niz was i to my mamy racje i ten kto mowi ze jest kiepskim aktorem uwłacza swietnemu rezyserowi Luckasowi!!nie wzoł by do takiej super produkcji jak wy to mowicie "drewnianego klocka" a wszystkie ktore sie za mna zgadzaja to znaczy fanki christensenka niech nie poddaja sie tak bezpodstawnej krytyce BOJKOTOWAC ANTYFANKI HAYDENKA!!! WIERNE FANKI JEDNOCZCIE SIE!!!!! POZDRAWIAM GORACO
Popieram! Hayden górą! Ale warkoczyk padawna mi się nie podobał. Lepiej my w dłuższych włosach. Ale i tak dobrze wyglądał.
Oh dziekuje za te wyrafinowane wyrazy krytyki co do mojej osoby i z grzecznosci powiem tylko "wzajemnie"....
nie biore twojego "wzajemnie" do siebie bo ja tu w przeciwienstwie do ciebie nie pisze totalnych glupot
a na bardziej wyrafinowana krytyke nie chce mi sie silic, bo po pierwsze jak juz napisalem rece mi opadly, a po drugie inni mieli okazje juz przede mna w dosc trafny sposob podsumowac twoje wypowiedzi
Dobra koniec tej wojny nie lubie miec wrogow i ja jestem w stanie wyciagnac dłon pierwsza tylko nie wiem co ty na to....???Pozdrawiam
Każdy ma swoje gusta i trzeba być tolerancyjnym, ale mimo wszystko ... Ja nie wiem, może to jego ... czekaj, jak to było? O, mam:
"(...)jego obezwładniające spojrzenie" trochę cię obezwładniło ... Ale nie, żebym była niemiła, albo coś. No weź! ja nie wiem, jak grał w innych filmach, nie widziałam, ale w Star Warsach naprawdę się nie popisał ...
pozdrawiam wszystkich nieobezwładnionych
Co do samego Haydena trudno jest mi się wypowiadać, bo oprócz SW widziałem go tylko w Szkole Przetrwania, a akurat tam grał całkiem nieźle. Natomiast w Star Wars wypada średnio - napewno lepiej w Zemście.. niż w epII, ale i tak średnio. A co do Lucasa z całym szacunkiem, jest genialnym wizjonerem, ale kiepściutkim reżyserem. Dlatego najlepsze są te SW których nie rezyserował, czyli epV i VI. Pozdrawiam wszystkich!