powrót do forum osoby Hayden Panettiere 
I ona jest na 4 miejsciu Top100Ludzi? Idi***, nie na portal filmowy wam, ale na miss mokrego podkoszulka. Tu się ocenia umiejętności aktorskie, doświadczenie, a nie wygląd i to, czy ktoś akurat gra w jakimś serialu, który oglądacie. Jessu, ale dno.
Ona jest dobra aktorką i zagrała w wielu filmach że Ty znasz ją tylko z serialu to co z tego??a to jest ranking njpopularniejszych:)
no właśnie!!! najpopularniejszych...ja tą laskę chyba pierwszy raz widzę na oczy...może dlatego że nie oglądam takich pozycji jak Dziewczyny z drużyny 3 czy Księżniczka na lodzie...
Dobrymi aktorami są Robert De Niro , Andy Garcia, Marlon Brando, Al Pacino, Tom Hanks, Louis de Funes i wiele innych, mających klasę i umiejętności, tworzący role genialne, realistyczne i niezwykle złożone.
Wartościowe kino, to nie filmy pokroju "Zebra z klasą", to Kino, z dużej litery, Kino mające wartość, przesłanie, to coś, co zagnieżdża się w pamięci, coś co zmienia światopogląd, wprowadza niepokój, pytania, skłania do szukania odpowiedzi...
Umieszczenie Hayden Panettiere w gronie aktorów pokroju Marlona Brando, jest zbrodnią, gwałtem na pięknie, obrazą. Ale czegoż można się spodziewać po "szmacianych" gustach, "szmacianych" ludzi ?
Ocenianie w stylu "AlE OnA jEsT fAAAyyNa, daMM dZieSiOnTeCCZZkem", "aLe oNA mAA fAjnom DUpę/nOs/uSZy [niepotrzebne skreślić]", jest szczytem głupoty, bo to nie jest konkurs piękności.
Kończę już to zrzędzenie...
Rolek masz 1000% racji...
zastanawiam się dlaczego znakomite
aktorki z doświadczeniem mają ocenę 7 ileś
a takie śliczniutkie panienki grające
cheerliderki mają ocenę 9 ileś...
coś mi tu nie pasi :|
wytłumaczy mi to ktoś?????
Ktoś napisał że to jest ranking najpopularniejkszych. Wybaczcie ale nawet jeśli tak, to ja jej w ogóle nie znałem dopóki nie pojawiła się w tym Top 100, które tak naprawdę powinno się nazywać Top Żal.
Zalecam wręczenie jej oceny 1/10 aby spadła z 6 miejsca szybciej niż się tam znalazła
To ja jej na złość dam wysoką notę, bo oglądam "Heroes" i wcale nie gra źle. Owszem, top10 to przesada, ale żeby od razu ją pałować?! Tylko za to, że znalazła się wysoko w zestawieniu.
Ja widziałam ją w kilku filamch i w herosach też sądze że dobrze gra co nie dziwic się że na swoim koncie ma tyle filmów!
w sumie masz racje ale mozna to powiedziec grzeczniej ;)
w sumie takie osoby pojawiaja sie na liscie najlepszych dzieki osobom dla ktorych wielkie kino to wlasnie seriale i filmy w tv itp itd mozna dlugo wymieniac ja tam osobiscie lubie ta aktorke i moim zdaniem niezle gra ale wielkiego kina raczej nie tworzy
kiedys jedna z moich kolezanek wysmiala mnie za to stwierdzenie ale mysle ze pare osob tutaj mnie poprze no wiec:
ja mam cos takiego ze niektore filmy bardzo lubie ale nie polecilabym ich komus no chyba ze tego kogos znam i wiem ze jemu sie spodoba
no i pod to mozna podciagnac tez to ze nie powinno sie oceniac na 10 filmow ktore poprostu sie nam podobaja trzeba je oceniac obiektywnie tak samo ludzi
oczywiscie mi tez zdarzalo sie ocenic filmy nieobiektywnie ale od jakieos czasu zawsze staram sie to robic i do tego samego zachecam :)
pozdrawiam i mam nadzieje ze komus bedzie sie to chcialo czytac
Może i masz racje że wymienieni przez ciebie faceci są lub byli dobrymi aktorami ale oni nie są wieczni pewnie nie oglądałeś nawet jednego filmu z tą aktorką a komentujesz pół godziny .według mnie jest zdolna a to że jest ładna to tylko dodatkowa zaleta ....aha i jeszcze szmaciany to może jesteś ty pzdr
Najpierw piszecie że to kretynizm wystawiać komuś wysoką ocenę za wygląd/sympatię/itp, a potem sami zachęcacie do wstawiania jej w ślepo 1...
Czy wyście się z fiutami na łby pozamieniali ? :]
Może się pozamieniali. :)
Sam jestem zwolennikiem wystawiania 1 tym wszystkim sezonowym gwiazdkom, których najlepszym przykładem był Wentyl. Ale to dziewczę potrafi grać i nie powinna być na siłe wyrzucona z zestawienia.
Ale dalej uważam, że top10 to za wysokie miejsce. Chociaż wolę tam ją, niż burka buraka Hanksa. :)
"Dobrymi aktorami są Robert De Niro , Andy Garcia, Marlon Brando, Al Pacino, Tom Hanks, Louis de Funes i wiele innych, mających klasę i umiejętności, tworzący role genialne, realistyczne i niezwykle złożone. "
Popieram! nie wiem co ona tutaj robi :|
Chyba nastolatkowie którym się podoba zawyżają jej ocenę :]
>>czemu wymieniasz tylko mężczyzn uwazasz ze nia ma dobrych aktorek??? o lol ;((<<
Odnosiłem się do osób znajdujących się na liście [chodziło mi o miejsca, od 11 wzwyż], więc wskazałem osoby, które moim zdaniem są dobrymi aktorami, brak kobiet to czysty przypadek...
Swoją drogą, zadajesz pytanie, aby uzyskać odpowiedź, czy po to, aby dodać oryginalne "o lol" ?
>>Raz: Hanks nie jest wcale od niej lepszy. Te "role genialne, realistyczne i niezwykle złożone" to chyba nie o nim. :)<<
Kwestia gustu, ale faktem bezsprzecznym jest to iż posiada on większy warsztat, możliwości i doświadczenie.
>>Podaj mi chodź jeden film z Hayden Panettiere, który posiada wartości, przesłanie i najważniejsze, swoistą magię ?
Tom Hanks to Terminal, Ladykillers, Catch Me If You Can, Band of Brothers, Zielona Mila, Szeregowiec Ryan, Apollo 13, oraz przede wszystkim kultowy Forrest Gump...
Hayden Panettiere to... ?
>>Dwa: jest tutaj, bo głosowali prawie wyłącznie ludzie, którzy ją znają i doceniają. Stąd wysoka średnia.
A teraz właśnie głupi nastolatkowie, którzy nie wiedzą kim ona jest, zagłosują i zepchną ją z listy.<<
Głupcy wybrali, głupcy i ściągną, znajdując kolejną osobę równie "utalentowaną" i "uroczą" co ona, taka jest naturalna kolej rzeczy...
>>Dla jasności - ja na nią do tej pory nie głosowałem. I póki co nie mam zamiaru, bo, będąc obiektywnym, zaniżyłbym jej średnią.<<
Więc czemu nie wykorzystasz momentu obiektywnej możliwości oceny [jestem zdania iż każdy obiektywizm, składa się z subiektywizmu] ? Czy może wolisz oceniać subiektywnie ?
Zagłosuję wtedy, kiedy panna Panettiere znajdzie się w okolicach 300 miejsca listy i opadną emocję. Póki co wolę nie głosować, ani obiektywnie, ani subiektywnie (co mi się zdarza, owszem, ale staram się być na tyle obiektywny, na ile potrafię).
Widzę, że trafiłem na fana Tomasza Hanksa. Ja osobiście nienawidzę go z całego serca, więc ze zdania
"Kwestia gustu, ale faktem bezsprzecznym jest to iż posiada on większy warsztat, możliwości i doświadczenie."
mogę zgodzić się tylko z ostatnim.
"Tom Hanks to Terminal, Ladykillers, Catch Me If You Can, Band of Brothers, Zielona Mila, Szeregowiec Ryan, Apollo 13, oraz przede wszystkim kultowy Forrest Gump." - tego z kolei komentować nie będę, bo to nie miejsce. Ale mojej nienawiści do Hanksa dawałem tutaj upust tyle razy, że zainteresowani powinni już znać moje zdanie na ten temat.
"Głupcy wybrali, głupcy i ściągną, znajdując kolejną osobę równie "utalentowaną" i "uroczą" co ona, taka jest naturalna kolej rzeczy." - czy wybrali głupcy to kwestia sporna. Sam (do wczoraj) nie zwracałem na nią szczególnej uwagi. Nie wygląda mi ona jednak na sezonową gwiazdkę - grać potrafi, robi to od lat, a i perspektywy ma niezłe, biorąc pod uwagę popularność "Herosów".
Pozycja w top10 to przesada, ale wyrzucanie jej na odległe miejsce listy, zwłaszcza bez znajomości żadnej z jej ról, to prawdziwy objaw głupoty. Bo na "1" nie zasłużyła.
"1" to ocena dobra dla Hillary Duff i jej podobnych (no i u kilku osób dla Hanksa ;)).
Off-top.
Czy postać w Twoim avatarze to Joey Jordison? Tak mi wygląda, ale pewności nie mam.
>>Pozycja w top10 to przesada, ale wyrzucanie jej na odległe miejsce listy, zwłaszcza bez znajomości żadnej z jej ról, to prawdziwy objaw głupoty.<<
Masz całkowitą rację, mówię o głosowaniu sensownym [ wiem że to działa w obie strony], czyli takim, które zostało oparte na wiedzy o ewentualnych umiejętnościach, wadach i zaletach danego aktora, a nie, na wyglądzie, czy też sezonowej popularności.
>>Widzę, że trafiłem na fana Tomasza Hanksa. Ja osobiście nienawidzę go z całego serca<<
Nie jestem fanem, tylko staram się doceniać dobre, wnoszące coś do świata filmu, role. Hanks takowe posiada, jeżeli Hayden Panettiere będzie je miała, to nie mam nic przeciwko umieszczaniu jej na liście, w towarzystwie, przykładowo Ala Pacino.
>>Off-top.
Czy postać w Twoim avatarze to Joey Jordison? Tak mi wygląda, ale pewności nie mam.<<
Stare dzieje, tak, to on.
Raz: Hanks nie jest wcale od niej lepszy. Te "role genialne, realistyczne i niezwykle złożone" to chyba nie o nim. :)
Dwa: jest tutaj, bo głosowali prawie wyłącznie ludzie, którzy ją znają i doceniają. Stąd wysoka średnia.
A teraz właśnie głupi nastolatkowie, którzy nie wiedzą kim ona jest, zagłosują i zepchną ją z listy.
Dla jasności - ja na nią do tej pory nie głosowałem. I póki co nie mam zamiaru, bo, będąc obiektywnym, zaniżyłbym jej średnią.
I oto prawdziwy przykład człowieka o zdrowym umyśle. Naprawde takich ludzi powinno byś jak najwięcej!!
Zawsze ten sam, jeden argument: że tu się ocenia popularność, a nie umiejętności. Jakoś tylko, mało ludzi ją zna, nawet jak na wasze "wysokich lotów" kręgi. Chodzi mi o to, że gdyby zapytać ludzi, którzy wynieśli de Niro, czy Ala Pacino na wyżyny listy, o filmy z ich udziałem, to by z miejsca wyrecytowali przynajmniej parę pozycji. I to dobrych pozycji. Wasze oceny opierają się jedynie na tym, że oglądacie z nią serial, który wam zaserwowała TVP i lubicie pooglądać sobie laske zajadając pizzę przed telewizorem. Trochę obiektywizmu i krytycyzmu, kurna. Dziewczyny z drużyny? Hehhee, to mówi samo za siebie.Czy de Niro zeszmacił się jakimś gniotem typu "Dziewczyny z drużyny 5"? No,pytanie za 100 pkt.
De Niro (swoją drogą jeden z moich ulubionych aktorów) zeszmacił się filmami: "Poznaj mojego dziadka/babcię/kota i psa", "Showtime", "Depresja gangstera" - obie części.
Ile punktów dostałem?
100
Istnieje jedno ale, Hayden Panettiere, nie posiada nawet jednego filmu, który osiągnął by wyżyn, jakie stanowią przeciętniaki typu "Showtime" czy też "Depresja gangstera".
Każdy aktor posiada słabe role, nikt nie jest idealny, jednak głównym czynnikiem przemawiającym za genialnością i niezwykłością aktora, jego oceną i posiadaniem statusu kultowego, są jego dobre/genialne role.
Ale ja nie porównuję De Niro do naszej aktoreczki. Od niego, czy wyżej wspomnianego Pacino, dzielą ją lata świetlne. I w kwestii umiejętności, i doświadczenia.
Podałem te tytuły tylko w odpowiedzi na pytanie o słabe role De Niro. Każdy aktor ma takie, Pacino też, tu się zgadzam całkowicie. Nie przestanę przez to żadnego z nich lubić, czy uważać za geniuszy w swoim fachu. Wystawiłem im 10 dawno, dawno temu, i sądzę, że nic tych ocen nie zmieni.
Do koleżanki wyżej - chodziło Ci o to, że mam filmy z De Niro w ulubionych, czy że mam tam jakieś (Twoim zdaniem) gnioty?
Jaka jesteś tajemnicza....;P
Wypadałoby wytłumaczyć "o co chodzi", inaczej ktoś może źle zrozumieć, lub co gorsza całkowicie nie pojąć sensu wypowiedzi
Wszystkim sapiącym polecam obejrzeć "Remember the Titans". IMHO, jak na swój wiek zagrała tam bardzo dobrze :]
Tak dobrze, że nie zasłużyła na wystawianie jej niskich ocen i sztuczne spychanie w okolice 300 miejsca.
Nie mówię o spychaniu jej w okolice 300 miejsca, tylko staram się [przynajmniej jeżeli chodzi o moją osobę] zrozumieć samo zjawisko...
Ona wogle nie powinna być nawet w pierwszej 300!
Co z tego że ma słodką twarzyczkę,modnie sie ubiera
i skacze z pomponami?! talentu za grosz!!!!
dlaczego ona ma taką wysoką ocene a PRAWDZIWE
aktorki niską?! :|
"Tak dobrze, że tą jedną rolą zasłużyła na miejsce w top 10?"
I co, w związku z tym że trafiła chwilowo do top 10, mam jej wystawić wbrew sobie 1 ?
Nic z tego bratku, ja oceniam każdego wedle własnego uznania, a nie z piastowanego miejsca w rankingu. A z czołówki i tak niebawem wyleci, więc się tak nie trzęś...
Tylko czy ktoś tu mówił o wystawianiu jej jakiejkolwiek oceny, która miałaby kolidować z Twoim własnym zdaniem/poglądem ?
Nikt nie sugeruje żadnego negatywnego czy też pozytywnego oceniania, cała dyskusja tyczy się "zjawiska" jakim jest obecność Hayden Panettiere w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych aktorów...
"Tylko czy ktoś tu mówił o wystawianiu jej jakiejkolwiek oceny, która miałaby kolidować z Twoim własnym zdaniem/poglądem ?"
Oczywiście, a jak inaczej interpretować odpowiedź Redrica, na moją opinię o niej??
Zjawisko jest bardzo proste do wytłumaczenia i nie mam wiem nad czym tu się rozdrabniać - Z racji tego, że jest(a raczej była) ona mało znana, głosowali na nią przede wszystkim jej skrajni fani,(którzy generalnie mają tendencję do wystawiania na filmwebie tylko dwóch ocen - 1/10 lub 10/10), oraz dodawali ją do "ulubionych". Dlatego skok na tak wysokie miejsce w rankingu. Automatycznie gdy pojawiła się w TOP 10, kocioł zabulgotał i zaczęło się sztuczne zaniżanie i bezpodstawne stwierdzenia typu "lol, nie widziałem jej w żadnym filmie, ale zagrała w dziewczynach z drużyny, ma mało filmów na koncie, wyglądem przypomina siostry Olsen, więc na pewno jest do dupy i trzeba jej wstawić 1".
Głupota.
Nie powiedziałem, że masz jej wystawić 1. To było tylko pytanie, notabene mógłbyś na nie odpowiedzieć.
Przeczytaj jeszcze raz swoje pytanko...
"Tak dobrze, że tą jedną rolą zasłużyła na miejsce w top 10?"
... i nie opowiadaj bzdur, że nie w nim żadnej dozy zgryźliwości.
Jeśli jednak nie daje Ci to spokoju to, moim zdaniem, na miejsce w TOP 10 nie zasługuje. Happy now?
To ty nie opowiadaj bzdur. W tym pytaniu nie ma zgryźliwości - jest jedynie sugestia, że ona nie zasługuje na tak wysokie miejsce.
Dlaczego więc wysunąłeś wobec mnie taką sugestię, skoro ja nic o rankingu, ani TOP dziesiątce nie mówiłem ?
Bezpośrednio nie powiedziałeś ale zdaniem "Wszystkim sapiącym..." zwróciłeś się do krytyków jej wysokiego miejsca i zasugerowałeś, że ona (dzięki tej roli) na nie zasługuje.
Hehe, powiem Ci tylko tyle, że coś pokrętnie rozumujesz... :]
Ok, postaram się więc specjalnie dla Ciebie to uprościć:
Zamień sobie zwrot "wszystkim sapiącym" na "Wszystkim osobom, które uważają że Hayden Panettiere jest beznadziejną aktorką, a prawdopodobnie nie widziały z nią żadnego filmu", a wszystko stanie się (mam nadzieję) jasne.
Tak czy owak zwracasz się do osób które we wcześniejszych postach krytykowały ją za zbyt wysokie miejsce. Jeśli tak nie jest a ta wypowiedź dotyczy ogółu użytkowników to dlaczego zamieściłeś ją pod tym tematem? Mogłeś przecież założyć nowy temat.
1) Nie będę specjalnie dla jednej wypowiedzi zakładał kolejnego tematu śmiecia, skoro aż się tu od nich roi.
2) Zwracam się do osób, które wstawiają jej jedynki. Jak na razie jesteś jedyną osoba, która źle to zrozumiała...
3) Polecam odpłynąć już w ramiona Orfeusza i poczytać to jeszcze raz z rana, na trzeźwo.
"Tylko czy ktoś tu mówił o wystawianiu jej jakiejkolwiek oceny, która miałaby kolidować z Twoim własnym zdaniem/poglądem ?"
>>>Oczywiście, a jak inaczej interpretować odpowiedź Redrica, na moją opinię o niej?? <<<<
Radzę uważnie czytać, a raczej czytać ze zrozumieniem, Redric mówi o tym iż nie zasługuje ona na miejsce w pierwszej dziesiątce, a nie że masz wystawić jej pozytywną czy też negatywną ocenę.
>>>Zjawisko jest bardzo proste do wytłumaczenia i nie mam wiem nad czym tu się rozdrabniać<<<
Oczywiście, jeżeli Ty uważasz że nie warto, to nie powinniśmy tego robić...
Ciekawe że wspominasz o czytaniu ze zrozumieniem, skoro sam wykazujesz się jego brakiem. Wskaż mi, gdzie ja w swoim poście mówiłem coś o rankingach i Top 10? Chyba że Redric lubi rzucać pytaniami wyrwanymi z kontekstu - wtedy kumam.
"Oczywiście, jeżeli Ty uważasz że nie warto, to nie powinniśmy tego robić... "
Dlaczego odnosisz się do wstępu wypowiedzi, zamiast do jej dalszej części?
Cwaniakujemy ? :]
>>>Ciekawe że wspominasz o czytaniu ze zrozumieniem, skoro sam wykazujesz się jego brakiem. Wskaż mi, gdzie ja w swoim poście mówiłem coś o rankingach i Top 10? Chyba że Redric lubi rzucać pytaniami wyrwanymi z kontekstu - wtedy kumam. <<<
Ponownie apeluję o czytanie ze zrozumieniem, nie mówię o żadnym Top 10, tylko o pierwszej dziesiątce [czyli pierwszych dziesięć osób znajdujących się na określonej liście].
Twoje wypowiedzi na temat Top 10:
>>>...gdy pojawiła się w TOP 10...<<<
>>>...że trafiła chwilowo do top 10, mam...<<<
>>>"Oczywiście, jeżeli Ty uważasz że nie warto, to nie powinniśmy tego robić... "
Dlaczego odnosisz się do wstępu wypowiedzi, zamiast do jej dalszej części? <<<
Dlatego że dalsza część to opis, natomiast moja uwaga tyczyła się, wypowiedzi przedstawiającą Twój negatywny pogląd na prowadzoną przez inne osoby dyskusję, na określony temat.
Otóż, jeżeli wydaje Ci się że jest to temat całkowicie zbędny, radzę zaprzestania udzielania się w nim. Oczywiście nie mogę Ci tego zabronić, możesz również całkowicie zignorować moją prośbę, jednak podejmując tego rodzaju decyzję, powinieneś zaakceptować fakt iż, każdy z nas ma prawo do omawiania, dyskutowania i ocenienia każdej kwestii i wydarzenia. Możemy to robić w sposób całkowicie powierzchniowy. lub niezwykle mikroskopijny, szczegółowy. [tyczy się to również i Twojej osoby]
Mogę pisać stu stronicowe felietony i referaty na temat otwierania kartonu z mlekiem i jeżeli dany temat zafascynuje Pana Redrica, czy też kogokolwiek innego, możemy prowadzić dyskusje. Nawet w przypadku pojawienia się osoby która wyjawi nam idealne wyjaśnienie, swoiste Perpetuum mobile, faktów i wyjaśnień.
Możesz wyrazić swoje zdanie, przedstawić je w świetle Twoich poglądów, jednak nie możesz przeszkadzać czy też obrażać zdanie innych. [faktem jest iż posłużyłem się epitetem "głupcy" określając min osoby głosujące, jednak była to chęć dosadnego przedstawienia poglądu, niżeli obraza]
I widzisz, Rolek mnie zrozumiał - ciekawe dlaczego ty nie możesz zrozumieć moich i swoich wypowiedzi...
"1) Nie będę specjalnie dla jednej wypowiedzi zakładał kolejnego tematu śmiecia, skoro aż się tu od nich roi."
Lepiej założyć temat śmieć zamiast pisać posty niezgodne z tematem (który według ciebie jest niezgodny z tematem, choć w tym poście zmieniłeś interpretacje swojej wypowiedzi i pasuje już do tematu... oż coś kombinujesz :))
"2) Zwracam się do osób, które wstawiają jej jedynki. Jak na razie jesteś jedyną osoba, która źle to zrozumiała..."
No spoko, o to cały czas mi chodzi :P Nie wiem dlaczego dopiero teraz się przyznałeś i dlaczego coś kombinowałeś gdy ja to stwierdziłem :) BTW : nie wiesz czy jestem jedyną osobą która to źle zrozumiała (a może jednak dobrze? :P) - jestem jedyną osobą która się wypowiada na ten temat :P
"3) Polecam odpłynąć już w ramiona Orfeusza i poczytać to jeszcze raz z rana, na trzeźwo."
Mam nadzieje, że tobie sen pomoże i zaczniesz czytać ze zrozumieniem swoje i cudze posty :)
Rolek Cię nie zrozumiał, tylko odpowiedział na mojego posta skierowanego do niego. Ale, jeśli wolisz się licytować, to ja napiszę że mnie zrozumiał Cris. I co ? :]
1) Jak to jest niezgodny z tematem?? O czym Ty człowieku mówisz? Rozmawiamy o Hayden Panettiere, jej miejscu w rankingu a co za tym idzie, także jej zdolnościach aktorskich i to jest temat, no nie? Słuchaj Ty to piszesz na poważnie, czy sobie jaja robisz?
2) Nie miałem pojęcia że ktoś może mój post tak pokrętnie zrozumieć. Pewnie nie zdajesz sobie z tego nawet sprawy, ale przez całą tą sprawę totalnie się ośmieszyłeś :] Poziom rozumowania zbliżony do fanek Wentwortha Millera.
3) Akurat na Twoim miejscu, o czytaniu ze zrozumieniem nie mówiłbym już ani słowa.
Cris zrozumiał, jak najbardziej.
Nie jest za to w stanie zrozumieć toku rozumowania Redrica. Czyta, czyta, i coraz bardziej głupieje po każdym zdaniu. W końcu aż tak zgłupiał, że zaczął pisać o sobie w trzeciej osobie. :)
@Rolek - o co Ci chodzi ze "zjawiskiem"? Jeśli o obecność Hayden w top10, to już to wyjaśniałem kilka razy. Zresztą Crazy przedstawił sytuację bardzo jasno, łącznie ze zjawiskami (spodobało mi się to określenie), które sprowokowały mnie/nas do obrony panny P. Pozwolę sobie wkleić ten fragment:
"Z racji tego, że jest(a raczej była) ona mało znana, głosowali na nią przede wszystkim jej skrajni fani,(którzy generalnie mają tendencję do wystawiania na filmwebie tylko dwóch ocen - 1/10 lub 10/10), oraz dodawali ją do "ulubionych". Dlatego skok na tak wysokie miejsce w rankingu. Automatycznie gdy pojawiła się w TOP 10, kocioł zabulgotał i zaczęło się sztuczne zaniżanie i bezpodstawne stwierdzenia typu "lol, nie widziałem jej w żadnym filmie, ale zagrała w dziewczynach z drużyny, ma mało filmów na koncie, wyglądem przypomina siostry Olsen, więc na pewno jest do dupy i trzeba jej wstawić 1".
Głupota."
Czego jeszcze nie rozumiesz?