załamałam się sprawdzając program.
8 stycznia TBM. Miałam nadzieję, że chociaż jeden film puszczą.

Faktycznie nic o nim nie ma...:(

Nazywam się Heath Ledger i w rocznicę mojej śmierci nie ma mnie w telewizji. Ubolewam nad tym.

Jak się czujesz? Jak się masz? Jak tam jest? Czy jest ci ciężko? Czy tęsknisz za bliskimi? Czy da się tam żyć? Czy jest tak jak mówią ludzie? Czy rzeczywiście jest tam tak dobrze? Czy ty właściwie tam żyjesz? Co tam robisz? Jak spędzasz czas? Czy masz mnóswo czasu? Czy czas leci szybko? Czy czas sie dłuży? Co jesz? Pijesz? Jak wygląda tam świat? Masz co robić? Oglądasz filmy? Czy tam jest filmweb? A facebook? Chodzisz tam do kina? Czy właściwie tam jest kino? Widziałeś Parnassusa? Jesteś z siebie dumny? Wolisz Social Network czy Black Swan? Będziesz oglądał Oscary? Tęsknisz?

i na żadne nie ma odpowiedzi , codziennie ktoś umiera i nie zdajemy sobie z
tego sprawy ,może tak ma być bo tam świat jest lepszy,

Myślę, że lepszym hołdem zamiast puszczania w rocznice filmów z nim, byłoby przetłumaczenie w końcu którejś z książek o nim, najlepiej "Heath Ledger: Hollywood's Dark Star" i wydanie na polskim rynku. Dziwi mnie, że tłumaczy się książki, które wiadomo z góry, że będą się słabo sprzedawać, skoro można by wydać jakąś o Ledgerze, która byłaby gwarantem dobrej sprzedaży, bo myślę, że na chwilę obecną znalazłoby się wielu chętnych na taką pozycję. Może warto zastanowić się nad jakąś petycją internetową do polskich wydawców?

jeśli takowa powstanie, chętnie podpiszę;)

Ja też bardzo chętnie podpisze i zachęcę znajomych żeby też podpisali ;)

i ja tak samo :D