W jeden dzień ocena Meryl Streep o dużo się obniżyła, czy to możliwe aby jednego dnia
otrzymała aż 100 negatywnych ocen? Pomyślcie, ten ranking nic nie znaczy. Piszę to tylko
dlatego, aby ludzie zastanowili się nad tym co robią.
Zgadzam się w stu procentach, ten ranking nie jest w ogóle ważny, nie wiem o co od początku ludzie się biją. Według mnie nie ma potrzeby zaprzątać sobie tym głowy.
Jak dla mnie, trzeba zakończyć tę wojnę pomiędzy dwiema aktorkami raz na zawsze. Niech fani HBC przestaną zaniżać ocenę Maryl, a zwolennicy Maryl muszę skończyć z dodawaniem obraźliwych komentarzy na temat HBC.
Nie rozumiem w ogóle skąd się wzięła wojna. Dla mnie obie świetnie wypadają w swoich filmach i obie należą do najpiękniejszych kobiet jakie widziałam. Chętnie obejrzałabym wszystkie filmy, w których grają, obu dałabym 10/10, może przesadzone, ale wiadomo, że nie tylko talent wpływa na naszą ocenę, czasem po prostu czyjś urok osobisty nas ujmuje na tyle, że się zawyża ocena, a obie mają uroku pod dostatkiem :) Może kiedyś razem zagrają, to byłby genialny film :D
Jestem fanką Heleny, ale to przesada by obniżać ocenę innej aktorce by jej ulubiona miała 1 miejsce.
Niektórzy traktują ten ranking jak jakąś świętą rację, a przecież połowa aktorów, filmów w rankingu jest niedoceniana lub przeceniana...
Co w tym dziwnego, że w rankingu popularności jest wyżej niż Meryl? Widać jest bardziej popularna i tyle.
Małe trolle wyjdźcie na zewnątrz. '' Pomyślcie, ten ranking nic nie znaczy'' (ale napisze o tym na forum tysiąc razy, bo mi tak źle z tym).
Jak dla mnie Meryl i Helena razem zajmują pierwsze miejsce.
Nie mogę powiedzieć która jest lepszą aktorką bo obie sa tak samo wspaniałe.
Ale jeśli chodzi o samą osobę, sposób bycia to Helena o wiele bardziej intryguje.
Też tego nie rozumiem... Meryl jest świetną i utalentowaną aktorką, a na dodatek piękną kobietą, ale Helena jest dla mnie wyjątkowa. Inna, tajemnicza, seksowna.
Ale dlaczego od razu oskarża się wszystkich fanów Heleny o celowe obniżanie oceny? Ode mnie Meryl ma 10, ale skoro myślicie stereotypami, to trudno.
Mnie zupełnie nie dziwi, że HBC jest wyżej. Jest nieziemską aktorką bez wątpienia, ale nie czarujmy się - jeśli się rzadziej gra w filmach to mniej ludzi widzi daną aktorkę na ekranie i zwyczajnie o niej zapomina.
HBC gra dużo i bardzo dobrze, nie wszystkie jej filmy są wysokich lotów, ale w każdym gra rewelacyjnie i jest przez to oceniana.
Z Meryl ostatnio widziałam chyba Mamma Mia a potem już nic. Też uważam jest jest bardzo dobrą aktorką, ale nie mogę jej "wycenić" odpowiednio, bo zwyczajnie nie mam porównania między jej rolami - nie pamiętam ich tak dobrze.
Ponadto wystarczy popatrzeć na takie gwiazdy kina jak Brando czy Newman - również genialni aktorzy, którzy zasługują na stałe miejsce w pierwszej 10, a ich tam nie ma, choć są inni świetni aktorzy którym talentu nie można odmówić (może oprócz DiCaprio, który może i ma władzę w Holywoodzie, ale aktorem z pierwszej 20 nie jest).