powrót do forum osoby Helena Bonham Carter 
Ja nie wiem dlaczego ale nie lubię tej aktorki i proszę o pomoc gdyż nie znam powodu dla którego jej nie lubię. Nie chce oglądać z nią filmów a jak to robię to film mi się aż tak nie podoba jak by mi się podobał gdyby ona w nim nie grała. Nie chodzi mi o to że chce jakoś ją powyzywać teraz ale ja nie wiem dlaczego ona jest na 1 miejscu choć mimo że jej nie lubię mam do niej szacunek i uważam że dobrze gra ale nie wiem dlaczego jest na tym 1 miejscu i dlaczego jej nie lubię JEŚLI KTOŚ TO ROZUMIE TO NIECH MI WYTŁUMACZY bez złości i kłótni : ]
Nie słuchaj kolegi powyżej. Omami cię, jest jak Królowa Śniegu.
Ja rozumiem dokładnie, co czujesz, bo miałem tak również jeszcze kilka tygodni temu z Katherine Heigl. Jet to chyba prawie na pewno niegroźne zaburzenie psychiczne. Nie ma się czym martwić. Polega ono na tym, że nie tolerujemy czegoś, tylko dlatego, że inni to robią, albo się tym fascynują. Ja ciągle słyszałem tylko "Ta Katherine to jest taka, siaka, dlaczego ty jej nie lubisz?". Aż w końcu obejrzałem film "Oh Życie", zobaczyłem ją w innym świetle i ją pokochałem. Dziwne. Podobnie mam z piosenkami. Jeżeli dana piosenka leci w radio i każdy mówi, co za świetna muzyka itd., ja myślę "WTF" i w końcu po kilku miesiącach, jak dana piosenka przestaje być popularna, ja mam czas na spokojnie i powoli się z nią zaznajomić i dochodzę do wniosku, że w cale nie jest taka zła. Czasem mam nawet takie uczucie, że już coś lubię, ale wmawiam sobie, że tego nie lubię i lubię to jednocześnie nie chcąc tego lubić... dziwne, wiem.
Dlatego w związku z powyższym proponuję na spokojnie włączyć sobie z nią jakiś film, obejrzeć go i poczekać, aż Helena sama zacznie fascynować. Proponuję "Alicję w krainie czarów" bo tam naprawdę bardzo fajnie zagrała i można się nieźle ubawić, patrząc na jej występ.
a ja chociaż wkurza mnie jej uroda, bo nie wiem czy jest piękna, czy brzydka, ale kocham ją, dlatego że jest cholernie ekscentryczna, ma wszystkich i wszystko gdzieś(opinie innych) i wybiera super kreacje, ciekawe, takich w ktorych reszta aktorek wygladałaby tylko śmiesznie. Byc może to też jest powód dla którego możesz ty jej nie znosic. Ona jest charakterystyczna, ma dosc mocne rysy twarzy, czasami zachowuje się bardizej jak mężczyzna niż kobieta i trudno przyłapac ją w kobiecych ciuszkach- moze to jest właśnie to? Ale mimo tego wszystkiego uwielbiam ją :D
Doskonale Cię rozumiem i wiem z czego to wynika, podobnie zresztą jak każda osoba nieprzeciętnie znająca się na kinematografii.
Powód jest prosty-> plebejskie popłuczyny Burtona, których żaden człowiek zdrowy psychicznie nie jest w stanie oglądać.
Chociaż nie uważam jej za aktorkę złą typowo, pierwsze miejsce jej się nie należy co jest oczywiste jak to że Burton robi gnioty.
Do czasu kiedy ludzie zrozumieją za co daje się komuś ocenę i jak powinno się tworzyć ranking dostaje u mnie 1, chociaż to i tak igła w stogu wszystkich bezmyślnie przyznanych dziesiątek.
Pozdrawiam
Filmy Burtona w których grała to 1/9 jej filmografii. Pewnie trudno jest Ci uzmysłowić sobie ile to tak naprawdę jest :D
Czytaj ze zrozumieniem. Dla Ciebie jest to obraza, dla mnie raczej niewiedza z Twojej strony. Prościej nie można napisać.
Tak poza tym tematem masz wiadomość na Deppie :D
A ty co zbawca świata? Uwazasz ze ta aktorka zasluguje na 1? Byc moze nie zasluguje na pierwsze miejsce ale widac wiekszosc ludzi uznala ze nalezy jej sie 10 wiec nie dawajcie komus 1 lub 10 zeby probowac wplywac mocniej na jego ocene i sprawiac zeby demokratyczny obiektywny ranking (którym ten niestety nie jest przez ludzi jak Ty) stawał się subiektywny i zależny od liczby kretynow kochajacych lub nienawidzacych dany film.aktora.aktorke.