damian, pisanie, że życie osobiste (w szczególności takie akcje jak pojawienie się za kasę u mordercy i gwałciciela) nie ma wpływu na nasz odbiór jakiegoś aktora, jest dość naiwne, nie sądzisz? Adolf Hitler ponoć ładnie malował, powiesiłbyś sobie jego obraz nad kominkiem?
A co ma Adolf Hitler do Swank ? Ma prawo zadawac sie i z samym hitlerem. Ja tu oceniam gre aktorska, a na taka kase to zapewne 99% z was tez by sie zadawala z takimi ludzmi. Wg zadawac sie, a pojawic raz czy dwa to nie to samo.
Zgadzam się z Tobą. Kogo to obchodzi z kim Swank się spotyka,zadaje czy imprezuje?Tu się ocenia talent aktorski,a nie życie osobiste.
Tak, ale jak widac mamy tutaj wiele osob, ktore nie zdaja sobie z tego sprawy. Ciekawi mnie czemu moj komentarz wyzej zostal zbanowany... zenada.
A za takie "drobnostki". Pozwól, ze zacytuje:
Pierwszy za: "Koles chyba jestes kretynem. Takich jak ty powinni od razu banowac."
Drugi za: "kretynem na tym forum jestes jedyne ty. (...). Tak, jestes kretynem. W pelnym znaczeniu tego slowa.".
Wyluzuj z tymi wyzwiskami. Mam już dosyć sprzątania po Tobie.
A od kiedy to banujecie takie rzeczy ? Nowosc na tym swietnym portalu. Fajnie, ze tracisz czas na takie bzdury. Wspolczuje.
Trudno chyba oceniać jej grę aktorską przez pryzmat wizyty w Groznym. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Można być przecież dobrym aktorem i złym człowiekiem. Nie wiedziałem o tej historii z Kadyrowem. Poczytałem przed chwilą w necie i najsmutniejsze jest nie to, że popełniła błąd, bo każdy ma do tego prawo, ale brak konkretnej skruchy. Żal to za mało. Powinna całą tę kasę plus ekstra dodatek od siebie przeznaczyć na jakąś organizację walczącą o prawa człowieka w takich krajach jak Czeczenia. To byłby konkretny gest i przeprosiny wobec prześladowanych, a tak mamy tylko nic nie znaczące słowa.
Ona powiedziała, że nic nie wiedziała o zbrodniczej działalności Kadyrowa, co podważyła organizacja zajmująca się obrona praw czlowieka, która przed jej wizytą w Groznym wysłała jej stosowne info na temat Kadyrowa Nie lubię jej hipokryzji tudzież głupoty, sama chwali sie, że czynnie walczy w obronie praw człowieka, a nie wie kim jest Kadyrow? A jesli nawet nie wiedziała, to czyż nie mogła sobie wygooglowac do kogo jedzie? Czy te pół miliona dolarów jakie od niego już kompletnie padły jej na rozum Co do aktorstwa to się nie wypowiadam Dla mnie jest tak brzydka i odpychająca z wyglądu, ze nie daje rady jej oglądac
One wszystkie nic nie wiedzą, internetu bidulki nie mają, nie wspominając już o menadżerach, którzy pierwsze co otrzymują taką informację, że to ryzykowne pojawić się u ludzi pokroju Kadyrow.
Teraz następna tępa strzała to Jennifer Lopez, która wystąpiła u Gurbanguly Berdymukhammedov, turkmeńskiej wersji Ceausescu.
A twierdzenie, że życie aktora/piosenkarza nie ma nic do ich twórczości, to pitolenie fajne dla przedszkolaków.
Aktorką jest niezłą, ale u mnie też ma minusa za tę wizytę u Kadyrova. Artystów nie da się oceniać tylko na podstawie ich twórczości, szczególnie w dzisiejszych tabloidowych czasach. Ma szereg doradców, wiedziała co robi, po prostu miała to gdzieś. Liczyła się albo kasa, albo to że musi komuś wyświadczyć przysługę.
Dzisiaj aktorzy i muzycy mają ogromną moc kreowania rzeczywistości, więc to z kim się zadają, kogo wspierają i jak się zachowują bezapelacyjnie rzutuje na ich ocenę.