Wydaje mi się, że są na jednym dosyć dobrym poziomie a co najważniejsze, mogliby grać swoje role zamiennie, aczkolwiek śmiem stwierdzić, że McGinley lepiej by wypadł w roli Housa niż Laurie w roli Coxa.
Trudno porównywać tych oby dobrych, a nawet więcej, aktorów. Lubię ich obie role, jednak wolę Housa :>