Luck 1986 jesteś tak ograniczony filmowo że nawet nie wiesz o tym że Hugh Laurie zagrał jedną z głównych ról w Black Ride czyli Czarnej żMIji obok rowana atkinsona to po pierwsze a po drugie ja wiem że ty ograniczasz sie tylko do produkcji hollywoodzkich ale czasem warto obejrzeć dobry angielski żart :--]]

A tak poza tym moi drodzy nie ma się co przejmować Pan Luck 1986 jest fanem Batmana taaa to dopiero dobry film']

Chyba chodziło Ci o mini_serial 'Black Adder'? :)

'Batman' ujdzie...'Martwica mózgu', to już przegięcie;]

Szkoda ,że ostatnio cały ten holiłud nie poszedł z dymem.

uważaj bo słowo holiłud niespodoba się christoverowi

"Holiłud" zostało napisane z premedytacją i jak najbardziej mi się podoba, ale to twoje "niespodoba się" już nie za bardzo, więc proszę cię przestań się ośmieszać i opuść to forum.

Nie no świetnie założyłeś temat teraz prawie wszyscy są przeciw tobie, normalnie rebeliant z ciebie,. że hej

PS Rozumiem, że chcesz być sprawiedliwy jak batman( Laurie to nie hollywood więc w pierwszej dziesiątce nie może być ) i ułomny jak Ace Ventura (niektóre wypowiedzi)

wiesz musiałbym być nienormalnym licząc że zakładając taki temat na stronie poświęconej danej osobie będę dostawał głosy poparcia. Ale fakt ten nie ma prawa powstrzymać mnie przed wyrażeniem swojej opinii, która jest jaka jest. Ale w żaden sposób nie była ona zdeterminowana przez fakt że Laurie nie jest z Hollywood tylko z wynikała z innych powodów które już podałem . A Batman Burtona ( 2 część również) był moim zdaniem filmem bardzo dobrym z kultową wręcz rolą Jacka Nicholsona i zdanie tego nie zmienię -9/10. Ace Ventura- 7.5/10.

Pytał cię ktoś w ogóle o zdanie ??
Było noe zakładać tematu, co w domu cię nie doceniają i nie biorą cię pod uwage w kłótniach, więc musisz się tutaj kłócić ??

Ale właśnie słabo u Ciebie z tym podawaniem powodów. Jedyne co potrafiłeś powiedzieć to że Laurie nie zagrał w żadnej wielkiej produkcji filmowej. Przecież nawet nie widziałeś go w żadnym filmie/serialu, tak? Więc gdzie te Twoje powody (liczba mnoga)?

"musiałbym być nienormalnym licząc że zakładając taki temat na stronie poświęconej danej osobie będę dostawał głosy poparcia"

Mimo wszystko musi to dla Ciebie wiele znaczyć, skoro ciągle odpowiadasz na posty. Jeśli chodzi o mnie, zwisa mi ten ranking...dlatego śmiać mi się chce, gdy ktoś przejmuje się nim na tyle, by wyjeżdżać z "dam mu 1", co brzmi jak "jestem niezwykle ważny i mój głos będzie miał istotny wpływ na losy wszechświata". Skoro nie znasz aktora, to logiczne byłoby wstrzymanie się od głosowania...jeśli ja nie lubię aktora i uważam, że nie posiada on talentu to najczęściej daję 2-3 pkt, a 1-nki są przeznaczone dla wyjątkowych pomiotów PR.

Lubię Batmana i Venturę...nie o to chodzi. Chodzi o to, że dajesz świetnemu aktorowi 1 pkt. w zasadzie nie wiadomo za co. Jakby to była jego wina, że oglądałeś go tylko w serialu.

Pozdrawiam :)

Jest sporo dobrych aktorów w top100 i poza nim. Zastanawia mnie jednak co innego: skąd się biorą tacy ludzie, którzy walą jedynką chociaż nie znają człowieka? Tak się składa, że Hugh przed graniem w tym świetnym serialu, którego nie zamierzasz oglądać (co innego spocone podkoszulki od Armaniego w "Lost"), był jednym z lepszych brytyjskich komików. Ty jednak mając czas na Ace Venturę (ja też lubię Carreya), jako wielki kinoman który się tu wypowiada bez żadnych kompleksów, nie widziałeś Lauriego w tamtych rolach. Gdzie byłeś, miszczu?
Argument o Milano naprawdę mnie cieszy. Czyli mamy Polsat tv i oglądamy "Czarodziejki". Niewątpliwie napawa to Ciebie dumą...

Haha ,ale nie oglądałem nigdy Czarodziejek. Kojarzę ją chyba jedynie z niezbyt znanego filmu "W objęciach wampira" który kiedyś oglądałem, a właściwie przewijałem co chwile .

Uwielbiam Hugh'a i Alysse tez, bo są utalentowanymi aktorami

żal.pl ... Człowieku, nie ważne w ilu filmach zagrał... liczy sie talent, który Hugh ma na pewno.

Nie rozumiem dla mnie jest bardziej przystojny niż np. Judi Dench... Zasługuje na to miejsce...chyba

A może autor wolałby żeby zamiast był Hugh Grant. To napewno by się bardziej spodobało autorowi postu. Grant ma przecież tyle wspaniałych ról za sobą.

a tak serio to nie rozumiem dlaczego aktorów serialowych miało by się mniej cenić niż filmowych...

a czy najwięksi aktorzy grali w serialach , pewnie z kilkoma wyjątkami nie. To jednak film a nie serial jest największym wyzwaniem dla aktora. Czy wyobrażasz sobie Mroczka w prawdziwym filmie-nie, bo do seriali trafiają często ludzie z łapanki a nie wielcy aktorzy.

Współczuję ludziom, którzy oglądają tylko polskie seriale. Rzeczywiście niewiele można z nich powiedzieć. Ale na przekór temu co mówisz w polskich serialach zagrali już chyba wszyscy "najwięksi" polscy aktorzy.
Zachęcam do obejrzenia paru zachodnich produkcji. Ich poziom można śmiało nazwać światowym.

Hugh Laurie to tak naprawde trzecioligowy aktor, a robi się tu z niego nie wiadomo jakiego geniusza. Ten serial którym jego miłośnicy tak się zachwycają to dzieło bardzo przeciętne, natomiast reszta jego dorobku który w porównaniu nawet ze średnimi aktorami wygląda mizernie to w większości gnioty

Niestety inteligentne seriale mają coraz mniej zwolenników..

10 !! Lubię go i już, głownie za Housa:)

Tyle argumentacji mnie wystarcza:) nie razi mnie pozycja innych lepszych aktorów od Housa w rankingu.......bo to tylko ranking:) niektórzy rozpaczają jak by to było nie wiadomo co:)


Pozdrawiam;0

Widać tak nie znany aktor jest bardziej lubiany niż inni, bardziej znani.

Dr. House to przeciętny serial...? Ha, ha, ha.. Dobre. Widziałeś więcej niż jeden odciek? Czy może jesteś lepszym krytykiem niż znani publicyści i dziennikarze, którzy się nim zachwycają? Albo poprostu nie potrafisz zrozumieć fenomenu House'a. Wszystko jedno.

Nie ma żadnej spektakularnej roli? O House'ie nie będę wspominać, ale pewnie Czarnej Żmiji nie widziałeś? Jeśli ktoś potrafi zagrać dwie tak odmienne role, w tak dobrym stylu to chyba już o czymś świadczy...

Na 1 nie zasłużył na pewno... a że nie widzisz to twój problem...

Mnie tam te seriale wcale nie zachwycają, nawet gdyby wszyscy krytycy tej planety twierdzili że Laurie to geniusz, to dla mnie pozostanie on aktorem przeciętnym.

Jedynke dałem mu dlatego że irytowała mnie jego obecnośc w pierwszej dziesiątce, a tam jako aktor przeciętny nie powinien się znajdowac.
Bardzo się cieszę że już go tam nie ma.

"bo ja tak myślę i koniec" < nie wiem w ogóle po co dyskutować z Tobą w takim razie. Ogłaszam EOT.

pozdro

Nie napisałeś tak oczywiście, tylko ja sparafrazowałem Twoją ostatnią wypowiedź.

Widzisz i tu jest twój problem. My oceniamy aktora. A tobie po prostu (właściwie nie wiem czemu) zależało na zaniżeniu mu oceny. Spadł w rankingu. I co? Masz satysfakcję?

Tak sporą, ale teraz wrócił co mnie martwi.

Mnie irytuje twoje niskie IQ i jakoś cie nie mówie że powinni ci dać za nie jedynke.

Nie no ludzie!! Proszę Was, nie oceniajcie aktorów jeżeli nigdy nie widzieliście ich gry albo ich nie znacie. Nie sugerujcie się też udziałem w jak największej ilości filmów, bo przecież nie liczy sie ilość tylko JAKOŚĆ! A Sir Hugh Laurie naprawdę jest świetnym aktorem, którego nie możemy porównywać, z niektórymi "Gwiazdkami Hollywood".

Wy chyba nie widzieliście nigdy dobrych aktorów, pewnie dlatego że w tych waszych "genialnych" serialach tacy nie grają. Obejrzyjcie sobie jakiś film z Robertem De Niro, Anthonym Hopkinsem, czy Christoperem Walkenem, to zobaczycie na czym polega dobre aktorstwo. Hugh Laurie nigdy nie osiągnie nawet w połowie takiego poziomu.

Co oceniasz go źle bo gra w serialu ?? Christoper Walken to też postać telewizyjna ale o tym wolisz już nie wspominać co ?? Masz widać zajebiste pojęcie o światowym kinie, no i wytłumacz nam, o wielki, na czym polega dobre aktorstwo ?? Laurie umie zagrać i opryskliwego doktorka i też troche zjechanego mózgowo George'a w Czarnej Żmiji.
Po drugie, zauważ że to nie jakiś wytwór Hollywood'u (gdzie możesz być aktorem będąc śmieciarzem) lecz doceniany brytyjski aktor który w wielu aspektach osiągnął już bardzo wysoki poziom aktorstwa.
A więc nie pieprz mi że nie osiągnie nigdny ani w połowie takiego poziomu, bo jeżeli toon zagrałby wcześniej w Milczeniu Owiec lub Wściekłym byku zmienił byś zdanie, gdyż oceniasz aktorów po filmach a nie po całokrztałcie.

,,Laurie umie zagrać i opryskliwego doktorka i też troche zjechanego mózgowo George'a w Czarnej Żmiji.Po drugie, zauważ że to nie jakiś wytwór Hollywood'u (gdzie możesz być aktorem będąc śmieciarzem) lecz doceniany brytyjski aktor który w wielu aspektach osiągnął już bardzo wysoki poziom aktorstwa."
To chyba ty masz marne pojęcie o światowym kinie skoro uważasz że to co już zagrał w swojej karierze uzasadnia fakt, że powinien być przed takimi geniuszami w swoim fachu jak Hanks, Washington, Norton, Lee, czy Tommy Lee Jones. Skoro jest tak dobry to czemu najwięksi reżyserzy nie biją o niego tylko musi grac w serialach.

Co mają oni, czego nie ma on, grają w superprodukcjach ??
Dlatego ich doceńasz, po tym jak kasowy jest film..a to że Laurie zagrał zajebiście w produkcjach nie w USA tylko w Wielkiej Brytani to już jest gówno co ?

Ode mnie oczywiscie 10! Jak czytam niektore poprzednie wypowiedzi to az mnie skreca od tych bzdur, zastanawiam sie czy ten watek nie zostal zalozony celowo by zdenerwowac ludzi. Hugh mym zdaniem jest jednym z lepszych aktorow tak samo jak odtworca glownej roli w serialu Dexter. Uwazam ze oboje sa w pewien sposob nie doceniani i ze nie ma roznicy czy graja w serialach czy filmach.

Też miałem mówić o Michael'u C.Hall, ale pewnie też jeden z drugim by mnie zjechali, mówiąc żebym sobie pooglądał geniuszy fachu a nie takie gówno, no ale co robić..xD

Jeżeli nie podoba Wam się jako aktor, może pochwalicie go jako pisarza. "Sprzedawca broni" - polecam

Ten facet potrafi zagra tylko idiote, pewnie dlatego że nie musi specjalnie udawac

Ha, ha, ha, ha, ha..
Pewnie zajebiście się na tym znać jak być idiotą co ??

sory pomyliłem się, "Pewnie zajebiście sie na tym znasz jak być idiotą, co ??..

De Niro jak uczył kota do kibla srać w filmie z Benem Stillerem to z siebie idioty nie robił co..?

no 28 miejsce , więc wreszcie wracamy do normalności. Brawo

W końcu leci na zbity pysk. Jednak są jeszce ludzie znający się na kinie.

Chryste, jak bardzo trzeba się nudzić, żeby jarać się pozycją jakiegoś aktora w bezsensownym rankingu?

Ten facet jest KOMIKIEM.
Tobie najwyraźniej też do tytułu idioty nie daleko skoro oceniasz kogoś kogo nie znasz.
Powodzenia.

A ten ranking to jedna wielka bujda, wiec nie wiem co was tak podnieca.
Dla mnie nie uczciwe jest obniżanie komuś lub czemuś oceny "dla zasady".
Ja oceniam wg tego jak ja czuje, jak ja uważam, a skoro ktoś nie oglądał przynajmniej 10 odcinków owego serialu nie może dla mnie obiektywnie ocenić.
Brak Wam argumentów drodzy koledzy, a to, ze facet gra tylko w serialu dla mnie argumentem nie jest, bo oceniamy grę aktorską , a nie to w jakich produkcjach brał udział.

Wreszcie sensowna wypowiedź...
Dodam tylko, że Laurie to laureat Złotych Globów w 2006 i 2007 za najlepszego aktora w serialu dramatycznym. To nie może być przypadek.

Aha ... - "To już 12 miejsce Alyssy Milano jest bardziej uzasadnione dzięki jej ładnemu ciału." no z tym to sie nie zgadzam. To piszemy o aktorstwie czy o tym jak kto wygląda, hmm?

Jak jest szał na film/serial to ludzie wystawiają wysokie oceny ale ten aktor i tak spadnie. W ogóle po co sie przejmowac tym rankingiem aż tak? Ja sie kiedys wkurzałam jak aktor ktory ma 2 filmy na koncie.. lepsze lub gorsze, jest wyzej nic aktorzy grający w cenionych produkcjach kinowych. Ale tu nigdy nie bedzie całkiem normalnie z wiadomych powodów i nie warto sie przejmowac. A dawac komus 1 tylko po to zeby szybciej spadl? to jest troche.. bez sensu. Oceniajmy zgodnie z tym co naprawde myslimy. Co do owego serialu to ogladałam pare odcinkow i sadze ze nie jest zły - moze nawet zacznę ogladać pomimo że za serialami nie przepadam. Postac grana przez Lauriego jest barwna i sie wyroznia. Nie bede wiecej pisac bo nie znam sie az tak zeby sie tu 'wymądrzać'

Dla mnie jest śmieszne dawanie komuś lub czemuś 1 "dla zasady".
Oczywiscie, ze serial to za mało, ale dzięki nim aktorzy zyskają popularność (nawet Depp).
Hugh świetnie gra w wszystkim znanym serialu który został wyróżniony nie bez przyczyny.
Oczywiscie, ze nie zasługuje na miejsce w pierwszej dziesiątce, ale uważam, ze nie dostał po prostu szansy, aby zagrać w czymś porządnym, by mógł się wykazać, bo gdyby Doktor House był filmem fabularnym, to zasługiwał by na wysokie noty.