Szukam filmów, które ukazywałyby, podobnie jak Mandarynki mądrość ludzi doświadczonych, starych w zderzeniu z zapalczywością młodych, tłem choćby wojna. Najlepiej na prowincji, z dala od amerykańskiego pop-kultu. Ze scenami, a nie akcją. Proste i uczciwe. Bez histerii. Cokolwiek?
i naprowadzenie muzyczne :)
http://www.youtube.com/watch?v=tK-VS3-kuH4