czy to tak leciało? :)
tak czy siak, do dzisiejszego dnia wspominam to z rodzicami. poza tym, to chyba
najcieplejsze telewizyjne doświadczenie lat dziecinnych. i ani krzty w tym przesady!
pozdrawiam Panią serdecznie!
"Psyjdzie jesce? Pojdziem do duzego pokoju" :))). Tak to chyba brzmiało. Też do dzisiaj pamiętam ten tekst panny Wandzi :). Była świetna w tej roli.
jeśli to film telewizyjny to pozbyłam się telewizora jakieś 20 lat temu, więc może podpowiesz co to za tytuł, bo dla mnie nie jest to oczywista oczywistość ;-)
aaa, no dziękuję bardzo :-)
tak, słyszałam o nim wiele dobrego, idę szukać po sieci może gdzieś siedzi :-)