Szanuje tego Pana jako człowieka ... ale jako pisarz był do niczego. Jego książki mają
genialną fabułę ,ale są opisane w taki sposób , iż ma się wrażenie ,że czyta się je za
karę zrobił niewybaczalny błąd , że opisywał wszystko szczegółowo ...
Taki był jego styl,ale to nie tłumaczy oceny 1/10.Bo to już jest po prostu śmieszne.Jego sposób pisania może się wielu nie podobać.Mają prawo tego nie lubić,ale na Boga przynajmniej niech docenią ile Tolkien wniósł do gatunku fantasy!! Nie każdy autor musi pisać w sposób prosty,przyjazny dla szarego czytelnika.
Ale ja doceniam lecz tutaj chyba nie powinno się oceniać całego człowieka tylko
autora wiem , że stworzył własny język itp.
Jako człowiek : 10/10
Jako pisarz 1/10
A to niby dlaczego?? Oceniając postać oceniasz tak naprawde jego osobowość.Poza tym nowa kultura,język,cały świat Śródziemia,historia jest nierozerwalnie związana z pozycjami które wydał.Ja nie potrafie tego rozdzielić,ale skoro Tobie sie to udaje to winszuje.
Idę o zakład, że autor tematu zakończył lekturę "Hobbita" na pierwszych kilku stronach, a po "Władcę..." czy "Silmarillion" nawet nie sięgnął.
Nie do końca.Czytałem całego ,,Hobbita,, i wiecie co zmienię Tolkienowi ocenę
na 5 ,bo filmy z Jego książek wychodzą dobre.
Najgorsze, co można zrobić pisarzowi, to wpisać jego dzieło na listę lektur obowiązkowych. Dzieci się przy tym męczą i zrażają do twórczości...
To fakt są bardzo nudnie opisane ale to nie powód, żeby dać mu 1/10. Ja nie daję temu panu oceny ponieważ nie podoba mnie się świat w jego dziełach a nie będę mu obniżał oceny:)
"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"proponuję w przyszłości ograniczać się do maksimum trzech wykrzykników na końcu zdania.
A po za tym Pan Tolkien to jeden z lepszych pisarzy na świecie młody człowieku,rozumiem że masz własne zdanie ale jak ty twierdzisz że jako pisarz był do niczego to naprawdę żal mi ciebie.
człowieku ja napisałem ,że nie podobał mi się jego styl ,Fabuła książek mi się podobała a to 1/10 to zwykłe
trolowanie było ,naprawdę wstawiłem mu 7 pozdro dla wszystkich kumatych którzy się nie nabrali.
PS .ten temat J.R.R. Tolkien vs J.K. Rowling to nie ja jak tu teraz napisałem to tam niby moje konto wyskoczyło , a to jakiś usunięty użytkownik.
jak ktoś całe życie bawi się w szafie narni i uważa wieśka za filmowe arcydzieło, to nie warto odpowiadać na temat kogoś takiego.
Pisał szczegółowo, bo miał w głowie wizję, a nie dolary.
Nie można zarzucić pisarzowi, że pisze za szczegółowo. To tak samo jak zarzucić kierowcy, że jedzie zbyt przepisowo.
Tolkien miał tak pieczołowicie opracowany świat, że mógł pozwolić sobie na szczegółowe opisywanie bohaterów, miejsc, rzeczy i wydarzeń. Właśnie poprzez to czytelnik może użyć wyobraźni i przenieść się niemal w te miejsca, odwzorować bohaterów, zobaczyć to wszystko oczami wyobraźni dokładnie tak jak tworzył je Tolkien, bo w końcu czytając jego książki wchodzimy do jego świata.
To raczej świadczy o jego kunszcie pisarskim i jest nieocenioną zaletą. a nie jak to ująłeś "niewybaczalnym błędem".