Jesienne smutki odejdą w zapomnienie, bo w takim towarzystwie nie zagrożą one nikomu. Ula ponownie zarazi optymizmem i wiarą w ludzi, Marek przyspieszy bicie kobiecych serc, a Violetta, przez V i dwa T, sprawi, że będziemy płakać ze śmiechu!
Po paru latach spędzonych za granicą Magdalena wraca do Polski. Kobieta podejmuje posadę szpitalnego psychologa, ale nie zdobywa sympatii współpracowników.