... aby jakiś filmowy "czarny charakter" zrobił na mnie takie wrażenie, jak odgrywana przez Jacka Gleesona postać Joffreya. Przyznać muszę, że jest mi szkoda, iż nie zobaczymy go już więcej w serialu, bo pokazywał prawdziwy kunszt - i to jest właściwie jedyny powód ;). Śmiem również twierdzić, iż korona Joffreya zostanie z nim już na zawsze, co może się okazać zarazem atutem, jak i przywarą....