prawda jest taka że gdyby nie miał sławnego ojca, to chłopak nie zagrałby w żadnym filmie. Talent aktorski zupełnie przeciętny, ale Will pcha go na pierwszoplanowe role jak tylko może. Sam wszystkie filmy z Jadenem produkuje bo nikt inny żałosnego dzieciaczka przed kamerę nie weźmie. Śmieszy mnie ten człowiek bo na siłę robi ze swoich dzieciaków mega gwiazdy. Na bank jeśli spłodzi kolejnego bękarta to nagra film z porodu i puści w kinie coby już dzieciak od pierwszych sekund życia się aktorstwa uczył. Jaden już w wieku 14 lat wygląda na mega cwaniaka który uważa że za nazwisko ojca należy mu się garść Oscarów.
A masz jakiś dowód na to? Ma sławnego ojca, to prawda. Każdy rodzic promuje własne życie. Ale gdyby Jaden nie miał talentu aktorskiego, to nie zagrałby w żadnym filmie. Żadna wytwórnia filmowa nie zgodziłaby się na to. Co więcej, Jaden zdobywa nominacje i nagrody, ma uznanie wśród innych hollywoodzkich aktorów. Sam, może z pomocą rodziców, pracuje na swój sukces. Każdy rodzic pomaga swoim dzieciom w zdobywaniu sukcesów, czy to jest sport, sztuki walki np. karate; zawozi na treningi, finansuje je. Tak samo jest w tym przypadku. Może nie masz dzieci i nie wiesz jak wygląda życie rodzica, ale może poznasz. Obserwuję jego dokonania, wywiady telewizyjne, radiowe, spotkania z fanami itp. Nigdy nie zaobserwowałem cwaniakowania, wywyższania się.
Yhy - Jasne - Sęk w tym że w slumsach w z których pochodzi jego Ojciec jest na pewno i z 1000 lepszych młodych talentów od niego. I to boli że ktoś kto ma talent,musi gnić na ulicy, tylko dlatego że bogaty tatuś robi karierę syneczkowi.
"Sęk w tym że w slumsach w z których pochodzi jego Ojciec" - Oj, nie znasz biografii Willa Smitha. Poza tym co ma Will do dzieciaków ze slumsów? Może są zdolniejsze, a może i nie. Nie znam - nie oceniam. Według mnie jest już dobrym aktorem i ma do tego talent. Ale każdy talent jest jak diament do oszlifowania. Zatem musi się jeszcze wiele nauczyć. Jest dopiero nastolatkiem. Zauważam, że ludzie zazdroszczą sławnym.
Nie każdy ojciec promuje i wynosi na wyżyny swe dzieciaczki. Jest masa sławnych ludzi, którzy mimo wielkich wpływów nie wywierali presji na swoich dzieciach i niezbyt pomagali im w życiu. Will jest spoko, szanuję go jako aktora, ale jako człowieka i ojca już nie. Jak chce zrobić z Jadena dobrego aktora to powinien przestać załatwiać mu role gdzie się da. Jakby dzieciak wiedział że rola w filmie zależy od jego umiejętności a nie od tego że tatuś zawsze daje kasę na film w którym gra to pewnie lepiej przykładałby się do swych ról. Tak to i ja mogę z siebie zrobić gwiazdę hollywood. Potencjał na dobrego aktora może i ma, ale na pewno nie odkryje go w pełni jak dalej będą ciągnąć ten rodzinny biznes.
Will Smith nie wywiera żadnej presji. Jaden sam chętnie gra w filmach i jak mówi, sprawia mu to przyjemność. Można zaobserwować, że dobrze sobie radzi z aktorstwem. Więc nie ma mowy o zmuszaniu. Producentów filmów, w których zagrał Jaden było wielu, nie tylko jego rodzice. Myślę, że gdyby Jaden nie miał umiejętności aktorskich, to nie wyłożyliby kasy na te filmy. Jasne jest, że Jada i Will chcą koprodukować filmy, w których gra ich syn. Producent to też ich zawód.