Tak tak obejrzałem dwa filmy z jego udziałem(2005) i musze przyznać że facet ma talent. Zarówno rola Swoff'a w Jarheadzie jak i Jacka w "Brokeback Mountain" pokazują jakim utalentowanym młodym aktorem jest Jake.To on powinien dostać oscara a nie Clooney.No ale bedziemy trzymać za niego kciuki w przyszłym roku:)
Oby więcej tak doskonałych ról.
Zgadzam sie z toba. Mysle, ze przed Jake'iem wspaniala kariera i ze za wiele lat bedzie on kims na miare Toma Hanksa, Dustina Hoffmana, Jacka Nicholson'a i innych wielkich gwiazd srebrnego ekranu. On nie tylko jest piekny (on jest piekny nie przystojny, przystojny to za malo i w ogole nie oddaje tego jak on wyglada) i seksowny, on ma rowniez charyzme, "likeability", emanuje jakos wrazliwoscia, precyzyjnym zagraniem rol, nie wiem, jak to wytlumaczyc, dojrzaloscia (jest ode mnie o 3 dni starszy i ja takich facetow w swoim wieku dookola nie przypominam cos) On nie bedzie klepal blockbusterow jak Tom Cruise, Mission Impossible nie jest dla niego, on nie jest tylko slodka laleczka jak Brad Pitt, mysle ze bedzie aktorem dramatycznym, bo te jego ogromne niebieskie oczy swietnie sie nadaja do wyrazania emocji. On przyszedl z kina niezaleznego i dobrze. Mr. Gyllenhaal, you're a new star. Shine all the way!!!:)
Uważam, że jest świetny, wspaniały. On ma niesamowity potencjał, nie sądzicie? No i tak... Jest bardzo przystojny.
Widziałam Pojutrze, Brokeback Mountain, Jarheada. Ale rola w Donnie Darku była wybitna. Nie będę się rozmażać o jego urodzie, bo to źle na mnie działa. Ale jestem przekonana, że będzie wielkim artystą. POzdrawiam:)