jak już pisałam na forum Nightcrawlera, mamy za to nominację dla pożal się boże Coopera i dennego Cumberbatcha :D masakra
Cooper akurat był bardzo dobry w swojej roli, naprawdę przekonujący (w przeciwieństwie do większości swoich wcześniejszych ról). Cumberbatch też dał radę. ogólnie sporo było dobrych, męskich kreacji. szkoda jednak, że Jake się nie załapał, ale - cóż, wszyscy dobrze wiemy, że Oscar to tylko symbol za którym od wielu lat bardzo często nie za bardzo stoi ta rzeczywiście najlepsza rola/fil/scenariusz itd.