Kurcze, zgadzam się...już gdzieś rozmawiałyśmy (my- dziewczyny :D) na temat tego zdjęcia...nie oddaje jego urody w 100%. Jake z brodą to rzadkośc, po za tym ona sprawia że nie widać jego błękitnych oczu. Jestem za zmianą, zdecydowanie.

Mówiąc talent oprócz aktorstwa miałaś na myśli śpiew ? : >
ps. Moim zdaniem to jest jeden z najlepszych i najprzystojeniejszych aktorów młodego (i nie tylko) pokolenia.

oczywiście zgadzam się co do oczu! oczy faceta to taki mój mało oryginalny fetysz :P pomijając moją osobistą słabość do brunetów z niebieskimi oczami ;)
a co do brody... no to BRODA to już jest przesada, jak dla mnie, ale moim zdaniem niemal każdy facet najlepiej prezentuje się z takim dwu-,trzydniowym zarostem :P i tak też jest w przypadku Jake'a ;)

tak, chyba przede wszystkim śpiew:) byłam w szoku, jak usłyszałam jego wygłupy w Saturday Night Life, pomijając fakt, że się strasznie ośmiałam, widząc go w błyszczącej sukience i peruce :P

w ogóle gość jest rewelacyjny!
nie wiem, czy słyszałaś jego opowieść u Davida Lettermana o pijanej pani, którą spotkał w hotelu w Londynie :P oglądam to kilka razy dziennie i za każdym razem śmieszy mnie to równie mocno:)

Oczywiście że widziałam,jak chyba wszystkie istniejące wywiady na youtubie (i nie tylko), ten facet mnie rozbawia za każdym razem, nawet jeśli nie mam na to nastroju. Niesamowite. !

Co do śpiewu- jest też filmik gdzie Jake śpiewa kołysankę którą kiedyś śpiewał mu tata (jak się nie mylę)- to jest dopiero słodkie :) !
http://www.youtube.com/watch?v=yBUPNCEuavI

Jeśli chodzi o brodę to Jake kiedyś o tym mówił- wspominał że strasznie nie lubi się golić i poprostu pewnego tygodnia postanowił tego nie robić. Gazety rozpisywały się o jego depresji i Bóg wie czym jeszcze. :)
Wolę oczywiście go bez brody ( z zarostem, tak jak mówisz :)) , ale jak sobie facet chce ją ponosić to niech nosi, jego prawo :D

no właśnie, TO TO TO! prawda jest taka, że mi jutro albo pojutrze braknie filmików na youtubie go oglądania... :P

haha, wiem, słyszałam w jakimś wywiadzie jak mówił, że gdy zapuścił brodę, ludzie go pytali namolnie, czy wszystko okej i czy czasem nie ma depresji :P

ogólnie to dotarło do mnie, że ten facet jest tak naprawdę pierwszym od początku do końca, pod każdym względem idealnym celebrity, serio. tak poza tym, to każdy ma jedną, nawet malutką wadę, a u Jake'a nie widzę żadnej, naprawdę.
wg mnie, no może tylko Norton jest w stanie mu dorównać ze swoimi dyplomami z Yale na koncie i znajomością kilku języków.

Swojego czasu, kiedy moja mania na punkcie Jake drastycznie wzrosła (czyli jakieś 2 lata temu) zaczełam namolnie szukać u niego jakichkolwiek wad, żeby zbrzydzić sobie jego obraz.
Po wielu dniach poszukiwania nie znalazłam nic, a lista zalet wzrosła diametralnie (to że ma motor chociażby).
Dla mnie jest to naprawdę ideał faceta pod względem urody jak i uroku osobistego. Facet jest dowcipnym, ma charyzmę a do tego jest niesamowitym aktorem. Donniego Darko widziłam z miliony razy. Po za tym lubie w nim to że nie mówi o swoim życiu prywatnym,że nie imprezuje, jest dyskretny i tajemniczy. Poprostu aktor a nie celebryta czy gwiazda.
Uważam że on namiesza jeszcze nie raz w historii filmu i nie jedną statuetkę zgarnie.

Jakbyś poszukiwała jakiś filmów/wywiadów to wejdz na strone http://iheartjake.com/ , tam jest niemal codziennie jakieś zdjęcie albo jego występ. Warto sprawdzać co jakiś czas :)

w moim przypadku jest dokładnie tak samo, jeśli chodzi o to szukanie wad.
i to nawet nie to, że jestem mało obiektywna - po prostu ten facet to naprawdę same zalety:)

'Donniego Darko' jeszcze nie widziałam. wiem, wstyd...
ale dostanę w swoje ręce płytę w środę i obejrzę na pewno w czwartek, także jeszcze w tym tygodniu spodziewaj się oceny z mojej strony ;)

wiesz, oczywiście, że z jednej strony świetnie, że nie mówi o życiu prywatnym, nie imprezuje, też mi się to podoba. ale z drugiej chciałabym czasem coś wiedzieć o trochę bardziej osobistych jego sprawach, nie ukrywam :P

dziękuję bardzo za adres strony, na pewno będę regularnie odwiedzać ;)

Oj, Donniego Darko musisz obejrzeć ale nastaw się na intensywne myślenie więc lepiej go obejrzerć jak będziesz wypoczęta i odpowiednio do niego nastawiona,. Pamiętam jak oglądałam go po raz pierwszy o 3 w nocy i po seansie byłam zmęczona psychicznie i co więcej - totalnie zaszokowana :P

Ja tam wolę dowiadywać się paru rzeczy z jego wywiadów niż z jakiś głupich czasopism. Jake nie mówi za wiele i to jest intrygujące. Ponoć dlatego też zerwał z Taylor. Ponoć zbyt interesowały się tym romansem gazety.

Stronę warto odwiedzać, wiele zdjęć Jake'a z ulicy, skany z czasopism ..(nie trzeba wydawać 40 zł na gazete w Empiku :D)

wiem, czytałam co nieco o tym związku z Taylor Swift. nie powiem, żebym się zmartwiła, wręcz przeciwnie - nigdy jej nie lubiłam.
uważam, że z Reese tworzyli uroczą parę:)

z tym akurat nie mam problemów - tzw 'filmy dające do myślenia' to mój ulubiony gatunek i zawsze jestem pod wielkim wrażeniem takiego obrazu.
dlatego właśnie podejrzewam, że 'Donnie Darko' mi się spodoba.

szkoda tylko, że nie mogę się przekonać do siostry Jake'a. jakoś jej po prostu nie lubię.

Ja Taylor nie tyle nie lubię co poprostu nie odpowiada mi jej podejście do kariery czy zwiąków. Po za tym 22 letnia kobieta śpiewająca teksty na poziomie 16latki to zbyt infantylne zachowanie.
Co do Reese- zawsze uważałam że on jest dla niej za dobry i za ładny,miałam wrażenie że ona go niedoceniała . Myśle że fajnie by było jakby wrócił do Portman albo związał się A. Heataway . Pasują do siebie.

Oj, jeśli lubisz filmy dla inteligentnych to Donnie Darko Ci się spodoba :)

Ja na początku też nie lubiłam Maggie, ale obejrzałam z nią z 4 filmy i zrozumiałam że jest świetna. Po za tym podoba mi się więź między tą dwójką. Kochające się rodzeństwo (kolejny plus Jakea :))

co do Taylor, masz rację. pomijam już fakt, że niezbyt podoba mi się z wyglądu, to jakoś nie zachwyca mnie też swoją dojrzałością, czy inteligencją.
Jake był z Natalie? o tym akurat nie wiedziałam. wiem chyba tylko o Kirsten, Reese i Taylor. ale Natalie akurat uwielbiam, więc nie miałabym nic przeciwko:) a i również zgoda co do Anne Hathaway - mogę powiedzieć, że ją lubię i uroczo wyglądają razem podczas wywiadów. czekam też żeby zobaczyć 'Love and other drugs'.

być może też potrzebuję obejrzeć więcej filmów z Maggie. póki co widziałam tylko dwa, 'Donnie Darko' będzie trzecim.
ale absolutnie mój stosunek do niej nie przeszkadza mi w tym, żeby podobała mi się więź między nimi - uważam to za urocze ;)

Wiem że Jake przyjaźni się z Portman od jakiś 11 lat i mówiono też że swojego czasu byli razem ... jest parę zdjęć jak spacerują razem plażą itd, więc kto wie :)
Anne bardzo pasuje 'osbowościowo' do Jake'a, mają podobne poczucie humoru i podobnie widzą granice życia prywatnego i życia publicznego (czego nie miała Taylor)...

Ja widziałam z udziałem Maggie : uśmiech Mona Lisy, Batmana, Secretarkę , Donnie Darko i ten nowy film za który dostała nominacje do Oskara (jakoś nigdy nie mogę zapamiętać tego tytułu ). Po tych wszystkich filmach zdałam sobie sprawę że jest niezłą aktorką, niemal tak dobrą jak brat :)

Też czekam na Love and Other Drugs, ale premiera w Polsce jest za ponad miesiąc (czyli 4 miesiące po premierze w Londynie czy USA). Skandal....no cóż, do tego czasu pozostaje mi oglądać znowu starsze filmy (widziałam wszystkie filmy Jake'a i pożądam czegoś nowego! ). I jak tu kibicować Jake'owi na Złotych Globach skoro nawet nie mamy okazji obejrzeć tego filmu wcześniej ? eh,...

o przyjaźni wiem, widziałam jego wypowiedzi odnośnie jej roli w 'Black Swan'.
swoją drogą, ona chyba nie spotyka się z nikim, czego w sumie nie potrafię zrozumieć, bo dla mnie jest idealna z góry na dół.

no tak, 'Crazy Heart':) Jeff Bridges zresztą dostał tego Oscara za pierwszoplanową rolę. pasuje obejrzeć ten film:)

ja tylko mam nadzieję, że u mnie w mieście będą grać 'Love and other drugs', chociaż szczerze w to wątpię. nie mieszkam na zadupiu, ale patrząc na repertuar kinowy, często niestety czuję, jakbym mieszkała ^^ cóż, jeśli pozbawią mnie przyjemności oglądania Jake'a na dużym ekranie, to załatwię sobie na płycie i pewnie obejrzę jeszcze przed premierą u nas.
po opisie i trailerze spodobał mi się też 'Source Code', także to jest drugi film z nim, na który czekam.
a póki co mam jeszcze kilka, których nie widziałam, do nadrobienia ;)

Portaman jest zaręczona z choreografem z filmu Black Swan i co wiecej - spodziewa się dziecka :)

Crazy Heart! Dzięki! Jakoś ten tytuł brzmi tak niepoważnie że moja podświadomość go wypiera i poprostu nie pamiętam tego tytułu :)
Tak czy inaczej - obejrzyj, naprawdę dobra kreacja Maggie :)

Ja mieszkam akurat w ogromnym mieście więc o repertuar się nie martwię, chociaż dziwi mnie fakt że nie można tego filmu obejrzeć nigdzie online . Strony tego typu mają to do siebie że dają filmy nawet 2-3 dni po premierze ... ciekawa jestem czemu nie ma go do tej pory :)

'Source Code' musi być genialne bo zawiera wiele elementów z Donniego Darko (sci-fi, manipulacja czasem), chociaż oczywiście jest to zupełnie inny film. Nastawiam się na niego już dluższy czas, zanim jeszcze był trailer. Tak samo jak na musical. Gyllenhaal będzie śpiewał z Carreyem , myśle że to wyjdzie mieszanka wybuchowa :D

O WIDZISZ! czytałam ostatnio o niej na wiki, nic nie pisali na ten temat, także nie miałam pojęcia:)

masz rację, tytuł 'Crazy Heart' brzmi dość niepoważnie :P niestety nie przepadam ani za Maggie, ani za Jeffem Bridgisem, więc nie wiem, jak to będzie z obejrzeniem, ale chyba się zmuszę ;)

szczerze powiedziawszy to ja mieszkam (jeszcze :P) w Rzeszowie, więc to też nie jest chyba małe miasto... no ale Helios woli puszczać jakieś szmirowate polskie filmy, a 'Love and other drugs' to już kolejny, który chcę obejrzeć, a którego pewnie nie wyświetlą.

mam tylko nadzieję, że 'Source Code' nie okaże się jakimś tanim, kiepskawym thrillerem, bo tak niestety często jest z dobrze zapowiadającymi się filmami tego typu.
chyba przypadkowo pod zwiastunem przeczytałam czyjś komentarz odnośnie zakończenia filmu, ale dobrze, że nie zaczęłam go sobie tłumaczyć w głowie z angielskiego zanim się kapnęłam, że to spoiler ^^ niestety cośtam pamiętam, ale mam nadzieję, że to mi nie przeszkodzi w oglądaniu filmu.
nie ogarniam ludzi, którzy czerpią przyjemność z psucia komuś wrażeń, które dostarcza czytanie książki, czy oglądanie filmu, poprzez zdradzanie zakończenia...

Gyllenhaal i Carrey... nie wyobrażam sobie tego! xD
a propos Carreya i Natalie Portman, to widzę, że widziałaś już 'Black Swan', a może tego jeszcze nie: http://www.youtube.com/watch?v=xk0TRXm_mR0 ;)

Może jeszcze niema na wiki bo to dość świeża informacja, ja się dowiedziałam o tym z 10 dni temu, więc może nie zrobili aktualizacji jeszcze :)

Wiesz, Polskie kina mają to do siebie że puszczają gnioty bardzo chętnie, komedie romantyczne mają premierę niemalże odrazu po USA, a filmy które są warte głębszego zastanowienia i wczucia puszczane są 3-8 miesięcy po premierze. A potem dziwią się ,że Polacy do kina nie chodzą albo że szerzy się piractwo w naszym kraju ...

Jej, niewybaczyłabym sobie gdybym przez przypadek przeczytała zakończenie do jakiegoś filmu. Pamiętam że jak byłam dzieckiem bardzo chciałam zobaczyć Szósty Zmysł ale ktoś mi powiedział jak ten film się kończy ...przecież to odbiera całą przyjemność oglądania!
Od dzisiaj nie czytam komentarzy na youtubie pod trailerami xD!

Wiem, widziałam właśnie dzisiaj przez przypadek, myślałam że umre ze śmiechu . Genialne. :D

A ten film Gyllenhaal & Carrey nazywa się ' Damn Yankees'. Na filmwebie nie ma żadnej informacji na ten temat ale na amerykańskich stronach jest dość dokładnie napisane jaki jest to rodzaj filmu i o czym :)

no więc ja się w sumie nie dziwię, że chodzę do kina rzadziej niż bym tego chciała - a chodzę na wszystkie filmy, które potencjalnie mogą mi się spodobać.

ja niestety po raz kolejny padłam 'ofiarą' takiego czegoś... miałam to samo z 'Incepcją' (komentarze na filmwebie), a kolega powiedział mi jak się kończy 'Morderstwo w Orient Expressie', jak byłam w trakcie czytania... więc niestety, różnie bywa.
a z 'Szóstym zmysłem' to rzeczywiście przegięcie, w sumie jak się zna zakończenie to nie ma już po co oglądać takiego filmu :P

pochwalę się, że zgodnie z zapowiedzią obejrzałam wczoraj 'Donniego Darko'! moja ocena chyba mówi sama za siebie:) najlepsza rola Jake'a z tych, które widziałam, zdecydowanie.

Dlatego ja staram się nie czytać forum na filmwebie przed seansem, patrzę jedynie na ocenę . Zawsze można przez przypadek przeczytać coś co zabierze Ci radość oglądania .
A najgorsza rzecz jaka może się nam przytrafić to znajomość zakończenia w filmie kryminalnym, zwlaszcza u Christe, gdzie trudno domyśleć się kto jest sprawcą.

Widziałaś? Oh, to cudnie, film jest przegenialny i szkoda by było gdybyś go nie widziała. Jake jest tam bardzo młody ale zagrał świetnie, ogólnie klimat i pomysł jest niesamowity. Wystawiłam mu taką samą ocenę :)

Jak można tak jęczeć o zmianę zdjęcia głównego aktorowi na stronie internetowej? Ustaw sobie na tapecie jego twarz czy co tam wolisz w jak najlepiej prezentującej się pozie, whatevah, a nie czepiasz się takiego bzdetu...

zwrócenie uwagi na dobór zdjęcia uważam za wyrażenie opinii jak i każde inne. a po to chyba jest forum.
wybacz, ale jeśli mówimy o czepianiu się bzdetów, uważam, że w tym momencie to właśnie Ty się czepiasz, zarzucając mi 'jęczenie'.