Po śmierci męża, czterdziestoletnia Petra zmaga się z żałobą, samotnym wychowywaniem nastoletniej córki oraz manipulacjami teściowej. W trakcie tego chaosu, krok po kroku, odnajduje siłę, by zacząć nowe życie.
Młoda studentka dowiaduje się, że ojciec narobił ogromnych długów. Jej dotychczas beztroskie życie wywraca się do góry nogami i musi zdecydować, czy zaufać i pomóc ojcu, czy ocalić samą siebie, póki jeszcze ma czas.
W zimny lutowy poranek dwunastoletni Niki i jego rodzina przybywają na stację metra w Charkowie, aby schronić się przed przerażającą wojną szalejącą na zewnątrz. Dla rodziny Nikiego światło dzienne jest synonimem śmiertelnego niebezpieczeństwa, a chłopcu nie wolno opuszczać terenu stacji, żyjąc w ciągłym blasku ich neonów. Wędrując bez celu wśród porzuconych wagonów i pełnych peronów, Niki spotyka Vikę i otwiera się przed nim nowy świat. W miarę jak więź pomiędzy dzieciakami się umacnia, ponownie znajdują odwagę, by poczuć słońce na swoich twarzach.
Młoda antropolożka Zdenka otrzymuje grant, w ramach którego ma badać wpływ globalizacji na społeczność najbardziej wysuniętego na północ miasta na świecie, Longyearbyen - stolicy norweskiego Svalbardu. Na miejscu odkrywa, że zanika tu nie tylko lodowiec.