To zdjęcie Jamesa jest okropne. Wygląda okropnie ;) A przecież jest całkiem ładnym chłopakiem.
tez tak uwazam:)wygląda na nim jak cpun:)bywało lepiej:)kto wogle ustawia te zdjecia tutaj??jak sie dowiem to mu/jej napisze o propozycji zmiany foty.moim zdaniem fajnie wychodzil na fotach z T&I:)
wiecie, ze na Jamesa mowia "sobowtor Jamesa Deana" [no ak, imie sie zgadza;)] i, ze on [James Franco, nie Dean;D] spotyka sie z Lindsay Lohan? szooook.. wyczyalam to na Pudelku :) --) http://www.pudelek.pl/artykul/852 [www.pudelek.pl/artykul/...]
O Boże, wątpię żeby to była prawda z tą całą Lohan. On chodził z Marlą Sokoloff i gdzieś czytałam z nim wywiad, że jego dziewczyna też musi mieć artystyczne zapędy żeby była w stanie zrozumieć jego miłość do malarstwa i do aktorstwa.
A co do fotki - tak, widziałam zdecydowanie lepsze, ale cóż.
Co do aktorstwa - bardzo mnie zainteresował. Widziałam z nim City by the sea gdzie zagrał - no właśnie - ćpuna ;) ale i jednoczesnie outsidera któremu się współczuje i się go rozumie. Bardzo dobra rola, aż się nie spodziewałam. W Tristanie i izoldzie też mi się widział - nie wiem skąd te zarzuty że jest sztywny. Chyba taki miał być, tajemniczy, smutny - no przynajmniej ja zawsze sobie tak Tristana wyobrażałam.
A jako że przeczytałam trochę jego wywiadów i artykułów o nim - powiem że chłopak ma ciekawą osobowość. Nie robi z siebie amanta, za to robi to co lubi, poświęca się temu, jest oczytany - generalnie duży plus i z chęcią będę obserwować jego dalsze aktorskie poczynania.
Odnośnie zdjęć to jeśli macie ładniejszą fotkę to proszę podesłać do mnie na maila a z miłą chęcią podmienie. :-))