Ciężko opisać to jak zagrał w tym serialu, bo to trzeba zobaczyć. Szkoda, że to jedyna tak genialna rola Gandolfiniego, ale wciąż wierze, że pokaże się w jakimś większym filmie z główną rolą np. w jakimś dramacie, bo w filmie gangsterskim ciężko by mi się go oglądalo właśnie ze względu na Sopranos - jak bym go widział to od razu w głowie myśli Tony Soprano Tony Soprano...:)