Spike to chyba jedna z najlepszych, najciekawszysch i najbardziej fascynujących postaci w historii TV i w ogóle wszelkiej fantastyki. Wampir, targany sprzecznymi uczuciami, choć nie ma duszy, to pomaga Buffy i zakochuje się w niej. Pojawia się w drugim sezonie, i tryumfalnie wprost wjeżdża do Sunnydale. Pomaga Buffy ocalić świat " bo po co go niszczyć". Później wraca i trafia w ręce Inicjatywy, gdzie traci możliwość atakowania ludzi, przez wszczepiony mu chip. Przez cały piąty sezon próbuje pozbyć się chipu, mimo że w końcu staje się jednym z najbardziej zaufanych nieludzi dla Buffy. 6 sezon, który jest raczej porażką niesie dramatyczne zmiany w "związku" Buffy Spike, co kończy się tym że biedny Spike, odzyskuje duszę. W ostatniej serii Buffy staje się on postacią kluczową i niestety musi poświęcić się, ale dzięki temu dostajemy kapitalny dialog : ostatnie chwile Spike'a, Buffy mówi mu : "I love you", a co na to Spike ?? "You don't, but thank you for saying that". Na szczęście Spike wraca w 5 sezonie Anioła .... Super, szacunek dla Williama the Bloody i dla Jamesa Marstersa
PS.Let me rest in peace !!!!