Nie aktorka tylko facet.

Nie wypowiadaj się buraku

Brawo. Za stwierdzenie faktu- wyzwiska

Ale faktem jest, że aktualną płcią jej płcią jest płeć żeńska.

Nigdy do końca nie da się zmienić płci.

Jak w papierach ma, że jest kobitą, no to jest kobitą i nie ma co nad tym zbędnie dywagować.

Oczywiście, że należy o tym rozmawiać. Dalej będę powtarzał, że płci do k konca nie da się zmienić. Urodzil się mężczyzną- tyle w temacie.

nigdy tego nie pojmiesz i uparcie na kobietę uwięzioną w ciele mężczyzny będziesz mówił "facet"

dziwoląg

Ja natomiast jestem negatywnie... cośtam - nie mogę powiedzieć, że jestem "zaskoczony", ponieważ nie miałem żadnych oczekiwań. Fakt faktem swoją opinię opieram wyłącznie na podstawie jej roli w serialu "Sense8" (chociaż wydaje mi się, że w czymś już ją wcześniej widziałem).

Niestety gra aktorska Jamie w Sense8 jest w mojej opinii marna. Gdyby ktoś pokazałby mi losową stopklatkę, to prawie na pewno nie byłbym w stanie rozpoznać stanu emocjonalnego postaci w danym momencie (wesoła/smutna/zła/przestraszona itp.). Mam wrażenie, że głosowo byłoby jeszcze trudniej. Zdecydowanie był to najsłabszy występ spośród głównych ról w tym serialu.

lewicowi foliarze w końcu mają aktora do spuszczania się nad nim na filmwebie xD