Dajmy spokój. Wymcknęło mu się. Ale to zdziwienie moze sie brac z faktu że np. w "Czterdziestolatku" jest motyw jak grany przez niego dyrektor Wardowski wkrótce skończy 66 lat i idzie na emeryturę. Czterdziestolatek pochodzi z połowy lat 70tych, czyli ponad 30 lat temu. Ten tok rozumowania prowadzi nas do wniosku że aktor by musiał wlaściwie byc już przed setką. Jednak w rzeczywistości aktor Kłosiński jako pięcdziesięciokilkulatek grał postac dziesięc lat starszą... Fakt,że już w "Czterdziestolatku" wyglada na kogos w dosyc powaznym wieku, a ten serial jest już przeciez stareńki. Ale taki już los aktora charakterystycznego. Oto na przykład Anna Seniuk w filmie "Zabijcie czarną owcę" jako niespełna trzydziestolatka zagrała matkę 20letniego głównego bohatera, co przeciez właśnie dla kobiety mogłoby byc większym problemem, niż dla Kłosińskiego to na ile lat on wygląda.
Życzmy Kłosińskiemu dużo zdrowia i długich jeszcze lat życia.