Aktor zwyczajnie marny. Conan to jakieś nieporozumienie. Chciałby grać wszędzie ale aktorsko wg mnie irytujący...
Zgadzam się co do Conana ale w SGA czy w Grze o tron zagrał wspaniale a dobrze też zagrał w The Red Road mnie on wcale nie irytuje no ale każdy woli co innego pozdrawiam