nikogo nie interesuje kiedy ten kundel przyszedł na świat

nikogo też nie obchodzi że nie jesteś prawdziwym Polakiem bo mieszkasz na Śląsku

naćpany ?

nie, troll

tutaj same trole i karły

i analfabeci

do kogo pijesz

do ciebie trolu

może jakiś przykład ?

Ktoś wie, kiedy się w końcu urodził?

po wzroście obstawiam że 6 lat temu

Po twoich wypowiedziach i nadmiernej potliwości podczas udzielania sie na forum obstawiam ze musisz miec strasznie biedne i nudne zycie, a do tego jestes chol*rnie slaby psychicznie. Załoze sie ze prowokowanie na forum to twoja jedyna rozrywka, mało tego robisz to z komputera sasiada, ktoremu codziennie ciagniesz fi*ta po to by dal ci te pare minut przyjemnosci czyli mozliwosc skorzystania z jego komputera bo jak wiadomo taki amebowiec jak ty do niczego w zyciu nie doszedł i nigdy nie dojdzie.

świetna opowiastka o sąsiedzie, spisz to w formie scenariusza i podeślij jasonowi na pewno to wykorzysta

Przestań te swoje żarciki rozsiewać po filmwebie bo na prawdę, ze śmiechu zjadłem swojego kota (musiałem czymś się zatkać). Szkoda trochę, bo fajny kot był z tego kota.

kolejny karmiony pałer rendżersami
myślisz że nie odbiło się to na twojej psychice ?

Na takiego pajaca jak ty to nawet szkoda się rozpisywać, rozumiem że każdy ma na świecie swoją rolę a ty właśnie masz rolę błazna więc nie mogę cię za to winić. Człowiek szuka swojego miejsca w przyrodzie, ty go nie znalazłeś więc z nienawiści do własnego życia postanowiłeś spróbować swoich sił w internecie. Niestety internet jak to internet, niby anonimowy ale jednak nie do końca, ponieważ przez swoją działalność budujesz swój portret psychologiczny. Teraz znaczna grupa ludzi, którzy siedzą w temacie wiedzą o tobie to o czym ty nawet nie masz pojęcia. Tylko pytanie czy człowiek, który umyślnie chce być postrzegany jako idiota, błazen, psychol, dzieciak czy też troll, jest zdrowy na umyśle? Obnażasz wszystkim swoje słabości i każdy łatwo może dojść do wniosku że jesteś człowiekiem z problemami. Psycholog po obejrzeniu twojego profilu i paru wypowiedzi na forum już wie że masz poważne zaburzenia psychiczne. Twoimi problemami są zaburzenia nastroju, psychoza , zaburzenia zachowania i emocji, zaburzenia osobowości oraz w stopniu lekkim upośledzenie umysłowe i zaburzenia rozwoju psychicznego. Jestem przekonany ( i namawiam cie) że wizyta u psychologa na pewno to potwierdzi. Szkoda twojego życia (albo w sumie nie szkoda) bo na starość możesz mieć z tym poważne problemy lepiej wiec temu zapobiec póki nie jest za późno.
Wiem że normalnie powinienem cie zwyczajnie w świecie olać i nie przejmować się twoim głupkowatym zachowaniem jednak wiem że tak na prawdę jest to wołanie o pomoc. Postanowiłem też się rozpisać bo zdaje sobie sprawę że odliczasz każdą pier*oloną sekundę swojego nędznego życia więc nieco dłuższy tekst pozwoli ci się na minutę-dwie oderwać od twej przykrej rzeczywistości. Przemyśl jeszcze raz po co ci ta cała szopka? Ani to śmieszne, ani nikomu do życia potrzebne. Jeśli masz się za człowieka poważnego i chcesz być tak traktowany to zachowuj się tak jak trzeba. Bo czy ktoś kto wystawia same 10 i 1czy pisze bezsensowne komentarze może być tak traktowany? Jak widać nie.
Do tego piejesz do kogoś o wychowaniu na power rangersach, a to w twoich "najwyżej ocenionych" są takie bajeczki jak "karolina i tajemnicze drzwi" czy "fantastyczny pan lis". Jeszcze raz gratuluje głupoty i przypominam że 19 sierpnia do kin wchodzą "Smerfy" bo przecież co jak co, ale ciebie tam zabraknąć nie powinno...

ludzie którzy siedzą na forum stathama to idioci i ich opinie nie robią na mnie żadnego wrażenie więc wiesz...
a najlepiej idź dalej śledzić portrety psychologiczne i oglądaj marie wesołowską szerloku

---------------------------
co do pana lisa i koraliny to polecam obejrzenie obu tych "bajek" wtedy porozmawiamy jak bardzo się myliłeś

Czyli dzięki mojej wypowiedzi jest chociaż jeden plus, taki że zdajesz sobie sprawę z tego że jesteś idiotą jak sam przyznałeś. Nie muszę śledzić innych skoro mam tu takiego debila do kompromitowania, wiem że bardzo cię to zabolało ale myślę że chociaż trochę zmądrzałeś.
Widzę że jednak brak ci argumentów i jak już pisałem jesteś strasznie słabiutką osobą więc chętnie wejdę z tobą w dalszą polemikę bo psychiczne niszczenie takich pseudo znawców jak ty to czysta przyjemność.

zmyślasz takie brednie że ciężko się ustosunkować

na pewno wychodzą kompleksy dotyczące przeceniania swoich procesów myślowych, nie chcę cię zbijać z tropu ale żaden megamózg to z ciebie nie jest co najwyżej pocieszny błazen nie pierwszy i nie ostatni z resztą


żeby cię nakierować na jakikolwiek tor to napisz mi co sądzisz o stathamie skoro dołączyłeś do fanklubu

Eh... strasznie przykro się robi w stosunku co do twojej osoby, jak się czyta twoje wypociny, i chodź próbujesz to maskować to emanuje z nich niewyobrażalna pustka intelektualna. Brak ci oryginalności, masz się za wielkiego prowokatora, a w rzeczywistości nawet w tym jesteś strasznie kiepski. Jeśli już podejmujesz takie wyzwanie jakim jest założenie tematu po to by się posprzeczać z ludźmi to chociaż rób to z głową,bo jak na razie twoje wpisy i riposty są tak nędzne i głupawe jak twoje życie. Nawet nieświadomie poddajesz się manipulacji. Kieruje tobą jak zdalnie sterowaną kukiełką. Pierwszego posta specjalnie napisałem w "twoim stylu", to było swoiste zaproszenie do dalszej dyskusji, ponieważ mam świadomość twoich słabości i wiem że odpisywanie typu "ale z niego karzeł omg lol" na "proste" posty to szczyt twoich zdolności. Ty też jesteś świadom tego że nic mądrego nie jesteś w stanie napisać więc musiałem "otworzyć sobie drzwi" byś zainteresował się moją osobą. Tak też się stało i przy drugim poście nie mogłeś już odpuścić bo wyszedł byś na zwykłą ofiare. Z racji tego iż napisałem to jak na ciebie w formie dość skomplikowanej postanowiłeś odpowiedzieć w tonie wielkiego krytyka i znawcy (co było moim zamiarem skłonić cie do tego), niestety jak zawsze zbłaźniłeś się kolejny raz nazywając się idiotą. Gdy przytoczyłem ci twoje błędy , uraziłem twoją dumę i postanowiłeś palnąć jakiś kiepski teks o kompleksach, które jak każdy może zobaczyć, to ty leczysz na forum Stathama. Po tym jak wpadłeś na określenie "megamózg" w kierunku mojej osoby to widać że coś cie tam jednak boli... boli cie to że porównując nasze wypowiedzi wychodzisz na totalnego kretyna. To z błaznem było do przewidzenia, zwyczajne odwrócenie kota ogonem, napisałem to o tobie już wcześniej, a z racji tego ze nie jesteś za gorsz kreatywny można się było spodziewać że użyjesz moich sformułowań. A jak widać po innych użytkownikach forum, największym błaznem to właśnie jesteś ty i za takiego tu uchodzisz. Jesteś przewidywalny jak kolor ludzkiego stolca i naucz się z tym żyć. Odpisujesz dokładnie tak jak ja chce, i w taki sposób że dajesz mi kolejne powody do dalszego kompromitowania cie.
Co do "nakierowania" mnie, to sprytnie chciałeś zejść z niewygodnego dla ciebie tematu jakim jest twoja głupota. Przypominam ci że kierować to możesz swoim psem o ile go posiadasz, chociaż i tu biorąc pod uwagę iloraz twojej inteligencji jest to mało prawdopodobne. Więc daruj sobie nędzne gierki typu "poczytaj mi mamo" bo to ja tu jestem wiele poziomów nad tobą i to ja tu rozdaje karty, ty jesteś tu tylko od publicznego poniżania się i tak już zostanie. Każda kolejna moja odpowiedź będzie następnym gwoździem do twojej trumny, a ty już doskonale o tym wiesz, więc dni twojego pajacowania są już policzone...

ten kto przeczyta ten elaborat musi naprawde nie mieć nic do roboty
ale fajnie że poświęciłeś mi pół dnia na odpowiedź czuje się doceniony

ojej... ale się temat rozwinął, ale w końcu to kiedy statham się urodził? bo zanim skończycie dyskusję to już zemrze

koleś ja nie rozumiem o co ci chodzi,piszesz że Statham jest niski,ma 178 cm-180 cm więc niski to raczej nie jest,raczej średni jak już,jak go nie lubisz,to OK ,ale musisz też uszanować zdanie innych że ktoś może lubić jego aktorstwo jak i samą osobę Jasona,pozdro

wiadomo że można go lubić, krasnale ogrodowe są modne w pewnych kręgach i rejonach
ale jak można w jego przypadku pisać o aktorstwie ?

chcesz zobaczyć kupę śmiechu a nie aktorów?
to obejrzyj sobie jakiś polski serialik typu "Usta Usta" "Prosto w serce" czy "Barwy Szczęścia",wiadomo Statham nie jest Al'em Pacino czy Marlonem Brando,ale według mnie na ocene minimum 8 zasługuje(dla tych co wcześniej napisałem po 10 dla nich )

daj spokój przecież to to nawet nie kwalifikuje się do wystawiania ocen już nie mówiąc o oglądaniu
tutaj mamy osobnika który jest +- na 50 miejscu w rankingu światowym, ja się pytam z czym do ludzi

To kiedy sie urodzil ? :)

We wrześniu.

zawsze było, że w 1972, nie wiem skąd się nagle wszędzie wzięło, że w 1967.

teraz wszędzie pisze że jest z 1967 a co do villain nie pomyślano że by go zbanować?

Właśnie zmieniłem w danych podstawowych na 1972

Urodził się w 1967-09-12.r.