.pewnie da jej karierze niezłego kopa, póki co zdecydowanie najlepsza aktorka swojego pokolenia!
Kopa to na pewno da , fala propozycji na nią spłynie :) lubię ją ale nw czy można nazwać Jennifer najlepszą aktorką swojego pokolenia :)
No właśnie nie jestem przekonana , że jest najlepsza . Trzeba by było porównać aktorki . Znasz jakieś ? :)
Saoirs eRonan
Abigail Breslin
Chloe gRACE mORET
to chyba też jedne z lepszych ale daleko w tyle za Jen.
No wiesz , każdy ma swoje zdanie i ideały ale nie ma dokładnego wzoru na doskonałą aktorkę i idealnego aktora :)
Trudno doszukiwać się aktorkich talentów wśród młodych na wysokim poziomie bo moim zdaniem brakuje naprawdę dobrych ról dla młodych aktorek gdzie mogą się wykazać. Młodzież leci na komercję a ta rzadko stawia aktorstwo jako priorytet
O tym, że jest najlepszą aktorką swojego pokolenia będzie można mówić za jakieś 5-10 lat może, kiedy na horyzoncie pojawią się inne aktorki w jej wieku i dostaną szansę zagrania jakiejś ciekawej roli, tak jak ona teraz. Na razie nie ma zbyt mocnej konkurencji.
Przecież ci nie zabronię. Moim zdaniem to po prostu głupie. Wiele aktorek w jej wieku ciągle czeka na swoje szanse, nie miały okazji zaprezentowania swoich zdolności. Za kilka lat prawdopodobnie będzie miała silniejszą konkurencję i uważam, że wtedy takie określenia będą miały swoje podstawy.
No fajna kobitka i utalentowana, ale czy jej rola zasługiwała na Oskara to mam wątpliwości, choć ekspertem nie jestem to wydaje mi się że tę nagrodę dostała na zachętę jak Obama Nobla. Jednak nie życzę jej źle, niech się dziewczyna rozwija.
W sumie uważam tak samo jak Ty. Naprawdę bardzo zdolna dziewczyna grająca z niezwykłą łatwością. Niemniej ten Oscar przyszedł chyba trochę za wcześnie. Niestety, oprócz Jennifer i Jessici nie widziałem pozostałych dwóch nominowanych (piszę dwóch, bo tej 9-letniej dziewczynki nie biorę pod uwagę, ponieważ uważam że nagrodę aktorską powinno się dawać się świadomy występ, a nie bycie sobą na ekranie), a i tak postawiłbym na Chastain, gdyby to ode mnie zależało. Jestem jednak przekonany, że Jennifer dostarczy nam niejednej wspaniałej roli, bo jej talent rozwija się w imponującym tempie.
Faktycznie jedna z lepszych aktorek swojego pokolenia. Dodałabym tu jeszcze Chloë Grace Moretz,, która moim zdaniem jest genialna. Ewentualnie jeszcze : Dakote Fanning, Saoirse Ronan, Elle Fanning czy Emme Roberts i wbrew powszechnej opini Kristen Stewart, ale jeślii chodzi o nie to trudno mi jeszcze stwierdzić czy są jakieś wybitne, jednak nie są tak żałosne jak te wszystkie gwiazdki.
Ale chciałabym ją zobaczyć w jeszcze innych filmach :) mam nadzieję, że otrzyma więcej propozycji , bo jak na razie to jest gwiazda Harrego Pottera, gdzie swoją droga nie zagrała źle :D
No właśnie w Charlie była świetna ;-). Zapomniałem jeszcze o Amandzie Seyfried i o Emmie Stone :-D
Amanadę Seyfried rozumiem ale co do Emmy Stone nie jestem przekonany.. W czym ona dobrze zagrała? :) może nie wiem ale znam ją tylko z komedii i gra tam średnio a w Spider manie zagrała bardzo słabo według mnie :)
Myślałem o Służących... A co do Spider-mana to tam w ogóle nie pokazała swojego talentu. W ogóle cały ten Spider-man był zje*any (za przeproszeniem)...
też myślę że Chloë Grace Moretz ma duży potencjał i daleko zajdzie. Byle tylko kreowanie ją przez niektórych na młodą ikonę mody nie przyćmiło jej talentu. Emmie bycie gwiazdą Harrego Pottera moim zdaniem nie przeszkodzi w dalszej karierze bo ta seria będzie miło wspominana przez widzów - powoli rola za rolą da się dziewczyna poznać w różnych odsłonach. Ja wychodze z założenia że jeśli młoda osoba ma talent i jest znana szerokiej publiczności to nie zginie bo produceni jej na to nie pozwolą no ale do tego trzeba umiejętnie dobierać sobie rolę. Emma wydaje się mądrą dziewczyną, która da sobie radę. Amanda i Emma Stone - według mnie one już sobie wypracowały dość mocną pozycję. Jestem bardzo ciekawa nowej odsłony Amandy bo ten film to może być dla niej przełom
dokładnie ! Zawsze lubiłam Amandę , a ona i Emma występują ostatnio coraz częściej. Z niecierpliwością czekam na dalszy rozwój Chloë !
Tak, w sumie to masz rację ;-). Na te aktorki zawsze zwracam uwagę. Już nie mogę się doczekać aż wyjdzie Carrie w roli Chloe :$
Kristen Stewart? Nie według mnie, widziałem Snow White i Zmierzchy i pomijając, że filmy były same w sobie słabe to jej "gra aktorska" to po prostu żenada. ps. Od razu dodam: NIE, pewnie nie zagrałbym lepiej, nie jestem aktorem.
Ja największy potencjał (oprócz Lawrence) widzę w Dakocie Fanning (aczkolwiek jako dziecko bardziej zachwycała - te Zmierzchy, uhhh, na co jej to było). Co do Emmy Watson to jak do tej pory (nie licząc Potterów) najciekawsza była właśnie we wspominanym Charliem, a i tak uważam, że chłopaki ją przyćmili i tu bym chciała się zatrzymać.Chciałabym wspomnieć o dwóch młodych aktorach.
Jestem absolutnie oczarowana Ezrą Millerem (Musimy porozmawiać o Kevinie, a teraz w planach Madame Bovary) Ten chłopak daleko zajdzie i chciałabym zobaczyć jego i Lawrence w jakimś właśnie niskobudżetowym filmie.
A kolejnym aktorem, który mnie zachwycił w ostatnich tygodniach to Tom Holland. Jak ten chłopiec cudownie zagrał w Niemożliwe, a przecież to był jego filmowy debiut. Będę z niecierpliwością wyczekiwać jego kolejnych projektów, bo dzieciak ma niewątpliwie talent.