Jensen Ackles

Jensen Ross Ackles

9,2
8 255 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jensen Ackles

W Nie z tego świata gra fajną postać ale aktor z niego kiepski

gromadzka_k

on gra 10 lat w Supernatural więc nie miał szans aby zagrać w filmie może nie miał okazji lub jest zajęty.
Uważam go za dobrego aktora bo dobrze gra Deana a 10 lat gra to dobrze mu idzie ;]

MrsVampire

Jared też gra w Supernatural a mimo to pokazuje się w filmach

gromadzka_k

Od 2009 roku już nie. A w ogóle to w jakich filmach? Piątek 13, dom woskowych ciał? Arcydzieła to chyba to nie są.

MrsVampire

Chyba sobie żartujesz...... Nikt go po prostu nie chce do grania w filmach. Jak się skończy Supernatural to każdy o nim zapomni, albo będzie grał w filmach z kosza czyli tak zwanych wydaniach DVD (filmy klasy B)

Grał w krwawych walentynkach i zagrał bardzo słabo. I trudno się tu nie zgodzić z np: wiwior591 to po prostu aktor jednej roli.

gromadzka_k

Ja oglądałam kilka filmów i seriali z jego udziałem i muszę stwierdzić że zasługuje na tak wysokie miejsce.

gromadzka_k

On jest najlepszym chłopakiem jakiego znam! NIE MÓW TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jestem jego kuzynką z polski trochę trudno z nim gadać bo nie umiem gadać po angielsku i nie ma czasu I Przekaże mu to co powiedziałaś jakoś!

oliwia03tiara

o matko

gromadzka_k

Pięknie skomentowane ;) hahah, dobre te komentarze, poprawiają mi humor :P A aktor słabiutki.

gromadzka_k

Co poradzisz. tak naprawdę aktor jednej roli.

użytkownik usunięty
gromadzka_k

Mów sobie co chcesz, ale jak dla mnie jest zarąbistym aktorem. Tak samo Padalecki. Był świetny zarówno w Ten Inch Hero, jak i w Dark Angel i teraz w Supernatural. Wolę jego milion razy bardziej od takiego Brada Pitta czy wielu innych znanych aktorów. A już zwłaszcza od strony podejścia do fanów.

gromadzka_k

Chyba żartujesz? Na jakiej podstawie oceniasz go jako słabego aktora? Bo nie grał w wielu filmach? Jako młody chłopak dostał rolę w Supernatural, a że spędza na planie 9+ m-cy w roku od prawie 10 lat, to nie ma wielu możliwości zagrać nigdzie indziej. To że Dean jest tak świetną postacią, jest w większości jego zasługą, wątpliwe żeby inny aktor nadał tej postaci taką głębię i niejednoznaczność. Nawet twórca serialu, Eric Kripke przyznaje, że Dean był inaczej napisany (co widać w pilocie) i że to wybory Jensena zadecydowały, że Dean jest jaki jest.
Ludzie, którzy z nim współpracują, reżyserzy, pisarze, inni aktorzy podkreślają, jak niesamowicie utalentowanym, pracowitym i charyzmatycznym aktorem jest Jensen. Są ludzie, którzy potrafią "rozebrać" jego role na czynniki pierwsze i pokazać, w jaki sposób potrafi tchnąć w te postaci życie (polecam np. blog The Sheila VAriations) Aktor jednej roli? Kocham Deana, ale uwielbiam też Aleca, Pristley'a, lubiłam Jasona, póki scenarzyści Smalville nie zmasakrowali tej postaci... Nawet ten nieszczęsny Tom z Walentynek, (chociaż obiektywnie film nie najlepszy) dzięki Jensenowi nie jest potworem, tylko postacią, której można współczuć., Kiedy Jensen miał 22 lata pojawił się gościnnie w jednym odcinku Dark Angel, i zrobił na wszystkich takie wrażenie, że pod niego napisali nową postać - Aleca - którego wprowadzili w drugim sezonie i który tak naprawdę ukradł całe show Jessice Albie i Michaelowi Weatherly. Jensen od kilku lat jest na celowniku Marvela, i jestem pewna, że kiedy zagra w wysokobudżetowym filmie, to zostanie wreszcie dostrzeżony i nagrodzony, i dopiero wtedy ludzie bez umiejętności własnej oceny będą mówić "tak, to świetny aktor"

asiek33

Widzę, że trafiłam na wielką fankę. Zauważyłam też, że jeżeli na jakimkolwiek forum ktoś napisze coś złego o tym serialu lub aktorach to fanki szaleją. Pewnie jest wspaniałym, ojcem, mężem, społecznikiem - ale jak dla mnie aktor z niego kiepski. Pozdrawiam!

gromadzka_k

Hmmm. Tylko, ze cięzko wydawać takie sądy w odniesieniu do w sumie jednej czy dwóch ról... to tak jakby talent Clooneya oceniac po tym okresie jego kariery, gdy grał w Ostrym Dyżurze...

gromadzka_k

Uważam, że filmografia Acklesa jest zbyt uboga na to, aby oceniać go jako "dobrego" lub "złego" aktora. Nie oszukujmy się, trudno dać popis swoich umiejętności aktorskich w horrorach klasy B, które z reguły zalatują tandetą (a nastolatkowie są tam przedstawieni jako grupa debili pchających się na pewną śmierć z uśmiechem na ustach - naprawdę, trudno stworzyć jakąkolwiek głębię grając taką postać). To, że nie jest słabym aktorem udowodnił moim zdaniem w SPN. Postać jest interesująca, dobrze napisana i wywiązał się ze swojego zadania jak należy. Tak więc wybitnie uzdolniony to on na pewno nie jest, ale ocenianie go w tak negatywny sposób to przesada w drugą stronę.

gromadzka_k

Niestety podzielam opinię autora, kiepski aktor, ale bardzo fajna postać w serialu.

gromadzka_k

Osobiście myślę, że aktorem jest całkiem niezłym. Wydaje mi się, że jemu po prostu nie zależy na udziale w jakichś wielkich produkcjach i jakimś szczególnym rozwoju aktorskim. W sumie ciężko się dziwić, ma naprawdę genialną rolę w serialu popularnym niemalże wszędzie, która to daje mu stałą prace od 10 lat. Dodatkowo myślę że jest spełniony w życiu prywatnym. Ma żonę i małą córkę więc może w pewnym sensie zależy mu na ustatkowaniu się a nie na podróżowaniu z jednego planu zdjęciowego na drugi.
Jak dla mnie jako aktor telewizyjny jest świetny i jeżeli jemu to wystarcza to wydaje mi się ze nie ma co się czepiać gry aktorskiej która z resztą jest co najmniej poprawna.