Jim Hanks to marna aktorzyna. Spojrz na jego filmografie. Same gnioty. Ciekawe co na to utalentowany brat ?!

Warsztaty aktorskie to można w niedzielnej szkółce poprowadzić. Jeśli mówimy o umiejętnościach, to używamy określenia warsztat. Powinno być "pod względem warsztatu aktorskiego".

Dziwię się że taki wpływowy aktor jak Tom nie załatwi swojemu bratu jakiś lepszych ról niz te b-movies. On ma mnóstwo znajomości, a w hollywood jest jeszcze większe kolesiostwo niż w polskich firmach.

Mogą być w średnich stosunkach, skoro starszy brat nie załatwia mu jakichś ciekawszych propozycji.