Jestem fanem Led Zepp od lat ale uważam, że Blackmore dziś jest lepszym gitarzystą od Page'a - bardziej wszechstronnym, dysponującym większą gamą technik, a przede wszystkim tworzącym wciąż z sukcesami, czego o Page'u po rozpadzie LZ powiedzieć nie można. Jeden jaśniejszy wyjątek pod postacią płyty z Coverdale'm, bo Unledded z Plantem i Walkin Into Claskdale to zdecydowanie projekty Planta, ale to już inny temat;)
Pozdrawiam
Jestem fanką Jimmy'ego i uważam że jest genialny. Jego muzyka ma w sobie to coś. Blackmor też dobry ale nie zmienia to faktu, że Page jest lepszy.
Pozdrawiam :)