Aktorką, może i jest, ale tylko dlatego, że zagrała w niewielu filmach, za które została oceniona, to jednak, jak na 5 msc...
to jakaś przesada babka z kabaretu na 5 miejscu może jeszcze na 1 niech będzie , w jakiś tam filmach zagrała ale żeby na takim miejscu być . Ma być lepsza od np Kate Winslet ? Nie zgadzam się .
Powinni zlikwidować te głupie rankingi. Tak się nimi wszyscy jarają twierdząc, że są wyznacznikiem wszystkiego.
Gdyby ktokolwiek z Was obejrzał jakikolwiek skecz z Joanną Kołaczkowską od razu zrozumiałby skąd ta wysoka ocena.
Nie rozumiem osób, które wystawiają ocenę "1" tylko dlatego, że jest wysoko w rankingu. Jeśli ktoś Jej nie zna to najlepiej niech w ogóle nie wystawia żadnej oceny.
Akurat znam prawie wszystkie skecze kabaretu Potem, Pamiętam czasy, gdy był popularny jak niegdyś Kabaret Ani Mru Mru. Nie zmienia to faktu, że ta Pani nie powinna być w tym rankingu na tak wysokim miejscu, bo to nie jest aktorka. Kakbyście tu dodali Jana Pawła II to też byłby wysoko w rankingu tak? W końcu zagrał w kilku filmach, mniejsza z tym, że dokumentalnych. No bez jaj co kabaret ma wspólnego z kinem?
Z kinem niewiele. Z aktorstwem bardzo dużo. Co do miejsca w rankingu-gruba przesada, p.Kołaczkowska jest świetną aktorką ale kabaretową a nie filmową czy serialową. Na podstawie kilku małych właściwie epizodycznych ról w podrzędnych produkcjach nie można aktora umieszczać w rankingu TOP. Ogólnie z tymi rankingami to różnie bywa...
Uważam, że na filmwebie powinny znajdować się osoby, które są po szkołach aktorskich bądź takie, które swoją działalnośc artystyczną opierają głównie na filmach. W przypadku Kołaczkowskiej tak nie jest, bo to nie jest aktorka tylko kabareciarz. Te dwa zawody nie mają ze sobą nic wspónego. Belive me :)
Oczywiście, że gra. Ale nie w sposób teatralny i aktorski. Ona gra po kabaretowemu.
Czy ty się słyszysz? "Po kabaretowemu"? Co ma piernik do wiatraka? P. Joanna jest aktorką nie mniej niż aktorki teatralne. One też nie występują w filmach, jednak nikt nie wątpi w ich zawód. Różnią się grą? Niebardzo. W obu przypadkach celem jest wywołanie u widza określonych emocji. A p. Joannie bardzo dobrze to wychodzi...
Nie będę z Tobą dyskutować w sposób "ja mam rację", bo wolę w sposób "ja uważam inaczej". Jestem studentką PWST więc widzę dużo różnic między grą kabaretową a grą teatralną. To zupełnie inna sprawa. Żenują mnie dzisiejsze kabarety. Ponadto, znam środowisko kabaretowe od tyłu i jeśli idzie o artyzm i stosunku między sobą. Więc błagam: daruj sobie :)
Przykro mi, ale zdanie kogoś kto nie potrafi uszanować innej osoby, będąc jednocześnie zaślepionym samouwielbieniem nie jest wiele warte... Bez względu jaką szkołę ukończył. Swoimi wypowiedziami nie przedstawiasz żadnej wartości i nie mówię tu o twoich przekonaniach, lecz o ogólnoprzyjętych zasadach kultury wg których niestosowne jest traktowanie nieznanej osoby z pobłażliwością i pogardą. Niestety prowadzenie z tobą normalnej rozmowy jest niemożliwe...
Moja jest tylko racja i to jest święta racja. A nawet jeżeli to twoja, to moja jest mojsza niż twojsza...
Filmweb to baza filmowa i zawiera całe obsady oraz twórców i przy ekranizacjach autorów danego utworu literackiego/komiksu itp.
Nie jest aktorką, ale dziwi mnie, czemu kabaret Potem jak ją przedstawiali to mówili, że jest zawodową aktorką czyżby ich oszukała żeby dostać się do kabaretu.
P.s i jakby zwiększyli ilość głosów oddanych żeby gość był w rankingu to by nie było takich kłótni, że jakaś przypadkowa osoba jest w rankingu.