Joanna Osyda

4,9
1 148 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Joanna Osyda

Asia vs Paszteciara

użytkownik usunięty

Asia jest piękna. Paszteciara zrobiona( chociażby wyrównywane zęby czy błękitne soczewki)
Asia ma duzo uroku osobistego. Jest pogodna i radosna. Paszteciara próżna i odpychająca robi miny jak srający tapir.
Asia jest dobrą aktorką. Paszteciara gra jedna miną (srajacego tapira) a gdy mówi nie idzie jej zrozumieć.

Asia-Paszteciara 3:0

A jeśli można wiedzieć kim jest Paszteciara? Czyżby Julią Kamińską?

Aha, tej całej Asi nie można do końca nazwać aktorką, bo to po pierwsze - jest jej chyba jedna z pierwszych serialowych/filmowych ról;
po drugie- dopiero studiuje na łódzkiej filmówce;
po trzecie- po jednym pilotażowym odcinku nie można przesądzić, że ktoś jest dobry. ;)

użytkownik usunięty
akiram

„po jednym pilotażowym odcinku nie można przesądzić, że ktoś jest dobry”

Można. Gdyby tak nie było to na podstawie jednoodcinkowego filmu kinowego czy jednoodcinkowego przedstawienia teatralnego nie można by było określić, kto w nich dobrze zagrał a kto źle. Już po kilku zdaniach można ocenić dykcje aktora czy umiejętność dopasowanie tonu i mimiki do sytuacji, w jakiej dane słowa są wypowiadane.

"dopiero studiuje na łódzkiej filmówce"

Niektórzy uznani aktorzy w ogóle nie skończyli żadnej szkoły teatralnej. Dla mnie aktor to taka osoba, która żyje z gry i ma do tego talent. Asia spełnia oba wymogi.

akiram

akiram - lepsza studiująca początkujaca aktorka, niż Kamińska pseudoartystka, która robi z siebie (i poniekąd media też) aktorkę najwyższej klasy i rywalizuje w telekamerach w kategorii aktorka...

Po części zgadzam się z akiram. To jej pierwsza rola, więc argument "Asia jest dobrą aktorką" niestety nie działa.

"Asia jest piękna" To już zależy od gustu.

Co do "Asia ma duzo uroku osobistego. Jest pogodna i radosna" napisałeś to tak jakbyś ją znał(a). Bo przecież w "Majce" gra postać (nie jest sobą). Wię spotkałaś/eś ją kiedyś???

użytkownik usunięty
Impressive_

„Bo przecież w "Majce" gra postać (nie jest sobą). Wię spotkałaś/eś ją kiedyś???”

Każdemu aktorowi szczególnie początkującemu trudno jest podczas grania w całości wyzbyć się swojej własnej osobowości i aparycji. Nawet, jeśli stara się być graną przez siebie postacią to i tak przez grę takiego aktora przenikają jego prywatne cechy. W przypadku filmu trwającego ok. 2 godzin gdzie aktor pojawia się na ekranie na kilka, kilkadziesiąt minut, gdzie jest dużo powtórek można utrzymać jeszcze dość szczelną maskę. Jednak, jeśli kreci się kilkaset odcinków dzień w dzień, aktor staje się mimowolnie sobą.
Poza tym o charakterze człowieka mówi tez dużo jego wygląd. Zmarszczki mimiczne będące zapisem min, jakie najczęściej gościły na twarzy danej osoby czy rodzaj błysku w oku.
Charakter widać po aktorach nawet, jeśli starają się być kimś innym. Np. Julia Kamińska w telenoweli Brzydula miała stworzyć kreacje niezbyt pięknej za to uroczej dziewczyny o wspaniałe duszy. Mimo to odebrałem ją jako odpychające, zadufane babsko. Ostatnio poczytałem sobie na jej temat i o dziwo ludzie, którzy ją znają potwierdzają tą opinie. Z kolei np. Maja Hirsh miała za zadanie zagrać zimną, apodyktyczną, wyniosłą kobietę i całkiem dobrze jej to wyszło, ale… od czasu do czasu w jej oczach można było dostrzec autentyczne ciepło i pogodność będące odbiciem jej rzeczywistego charakteru. Dlatego też jej postać wzbudziła u mnie większą sympatie niż tytułowa paszteciara. Nie dawno poczytałem także na temat Hirsh i moja opinia znowu się potwierdziła. Jest oceniana jako miła, sympatyczna osoba. Wydaje mi się, więc ze w przypadku Asi Osydy znowuż mam rację.

A kim w końcu jest ta Paszteciara? bo też chciałabym wiedzieć :) opis pasueje do Weroniki Rosati :P ale podejrzewam, że chodzi jednak o Brzydule?!

sunshine_be

Co z tego, że jest początkująca? Właśnie bardzo dobrze! We wszystkich serialach, nieważne czy to tvn, tvp itd. przeplatają się ci sami aktorzy...A tak przynajmniej jest coś nowego i trzeba w końcu zrobić miejsce dla młodych, rozwijających się aktorów. A to, że jest na łódzkiej filmówce jeszcze lepiej o niej świadczy.
A co do wyglądu, który wzbudza liczne kontrowersje...wg mnie jest śliczna, taka naturalna... Owszem, nie jest jakąś seks bombą, ale to od razu musi być uznawana za brzydką? ;/

użytkownik usunięty
sunshine_be

Paszteciara to oczywiście boska Julka. Gdyby mi chodziło o Rosatówne użyłbym określeń tapeciara, mitomanka, gerontofilka ewentualnie córka czerwonego frankensteina.

"Asia jest dobrą aktorką"

Obejrzałem sobie dzisiaj z nudów 3 odcinki tego padła zwanego "Majka". Jak ona jest dobrą aktorką to nawet Cichłopek zasługuje na miano solidnej. Strasznie sztuczna i nieprzekonywująca. Może to wina młodego wieku i jeszcze się rozkręci, ale na razie jest gorzej niż źle.

"Asia jest piękna"

Z twarzy jest ok, ale ma ciało anorektyczki co czyni ją mało atrakcyjną. Mój pies waży więcej od niej.

allan_houston

Twoje ostatnie zdanie, aczkolwiek mało eleganckie, jest chyba niepozbawione
racji :D
A jeśli chodzi o kunszt aktorski... Oglądałam parę odcinków "Majki" i
powiem szczerze, że jej "gra" w ogóle mnie nie przekonuje. Julia Kamińska
grała lepiej w pierwszych odcinkach "BrzydUli". Zaznaczam, że nie jestem
specjalną wielbicielką Julii, mam raczej obojętny do niej stosunek. Ale od
Joanny Osydy to chyba ja bym lepiej zagrała, chociaż aktorka ze mnie żadna.
Z niej chyba niestety też... Co do urody to się nie wypowiadam, bo co mi do
tego - średnio znam się na kobiecej urodzie.

Kathy_Selden

aha...no to więc wysuwa sie takie stwierdzenie że grube źle a szczupłe jeszcze gorzej... ciekawe bardzo.. bo mnie jakoś bardziej przekonuje postać Majki jaki miłej radosnej SZCZUPŁEJ i delikatnej dziewczyny niż niezgrabnej i niezmiennie takiej samej pod względem mimiki i zachowania Uli... Ja nie wiem ludzie, jak wam nie odpowiada osoba Asi i postać przez nią grana to nie oglądajcie tego serialu...! Proste i logiczne ... albo jest jeszcze jedno rozwiązanie,,, napiszcie petycje ze Asia jest stanowczo za chuda i chcecie na jej miejsce np. super zbudowaną Liszowską...! na pewno idealnie wcieli się w postać! Żenada...! Ja juz mam dosyc polskiego społeczenstwa ktore zamiast pochwalac wszystkie nowe pomysly tylko je neguje....no ale coż polska rzeczywistość...szkoda że szara...
Pozdrawiam...

natka4360

Uspokój się tam natka i nie histeryzuj.Jest coś pomiędzy chudą jak wykałaczka Osydą a masywną krową Liszowską.
Osyda ma ładną buzie i jakiś tam urok, ale całokształt psuje anorektyczne ciało. No chyba że kogoś kręcą takie 30 kilogramowe Aśki.

Idealna figura najwspanialszej kobiety :

http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=lasthits&cat=6&pos=3
http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=lasthits&cat=6&pos=4
http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=237&pos=2

allan_houston

złe zdjęcia wkleiłem, chodziło mi o te :
http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=lasthits&cat=6&pos=2
http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=lasthits&cat=6&pos=3
http://gallery.winona-ryder.org/displayimage.php?album=lasthits&cat=6&pos=4

allan_houston

nie no...to juz jest patologia...bez urazy ale dlaczego nie doceniamy mlodych artystow ludzi ktorzy chca sie uczyc ktorzy chca cos tworzyc i do tego sa z naszego biednego poniekąd kraju jakim jest Polska ? dlaczego na ich miejsce przywolujemy super slawne wyidealizowane amerykanskie gwaizdy ktore nawet szkoly aktorskiej nie skonczyly a swoja kariere zaczynaly od reklamowania papieru do du..y !
docenmy to co mamy , docenmy te chude dziewczyny ktore moze tez kiedys wyjada do stanow tak jak chcecie, oby tylko reklamowaly cos lepszego...no niech beda pampersy .... bo przeciez po co komu szkola aktorska i teatralna no po co ???
nie kwestionuje przy tym ze Winona nie ma talentu, oczywiscie ze ma chocby przez to ze uczyla sie wczesniej w szkole teatralnej i chwala jej za to...moze jako jedyna hollywoodzka gwiazda ktora nie reklamowala pampersow nie skonczy tez na nich...
pozdrawiam...

natka4360

no to ja tez nie bede gorsza i rowniez wstawie zdjecia :)

http://i.iplsc.com/-/00000XHGIEFYL5W6-C303.jpg
http://www.efakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/633961329039 721351.jpg
http://global.images8.fotosik.pl/160/e52e4bef9a46ef15.jpg

nie no ...brzydszej od niej to ja nie widzialam... a jakaz ona chuda ! to juz moj wiszak jest grubszy....! Ulka to dopiero jest 'kobita' ach !

patologia. pozdrawiam.

natka4360

Zaraz ci wszystkie możliwe żyłki pękną. Po co stękasz o jakimś niedocenianiu polskich artystów skoro ja pisze tylko i wyłącznie o jej figurze, która mi się nie podoba ?

Zdjęcia wkleiłem bo z twojego komentarza wynika, że kobiety dzielą się na kościotrupy takie jak Osyda i na grube/niezgrabne Kamińskie i Liszowskie.
To, że akurat dałem amerykańską aktorkę to czysty przypadek. Mogę wymienić wiele Polek o świetnych sylwetkach.


allan_houston

no tak...czysty przypadek ze akurat najszybciej Ci na mysl przychodza idealne amerykanskie aktorki...no bo przeciez znalezc super zgrabna na polskim rynku artystycznym to tak szybko by nie poszlo... to trzeba godzinnego myslenia...
pozdrawiam.

natka4360

rany boskie, jak ktoś z Tobą wytrzymuje, skoro Ty we wszystkim widzisz problemy? Sam napisał, ze bez problemu mógłby podać w tym momencie polskie aktorki, tylko wtedy miałabyś problem, do czego by się tu przyczepić? :< relax, take it easy. Tak szczerze, to zastanawiam się, czy Ty przypadkiem nie masz jakichś kompleksów. I mówię/piszę to całkiem poważnie. Każda kobieta jest piękna, choć mi osobiście ta Joanna Osyda nie przypadła do gustu, to na pewno jest wielu facetów, którzy daliby sobie rękę odciąć, żeby ją poznać. I TO jest właśnie piękne. :)

acca_dacca

Ta fala uwielbienia przeplatana ze zlosliwa krytyka. Po glowie tylko jedno slowo sie kolata: kompleksy?

acca dacca co do Twojej wypowiedzi dodam tylko: Amen. :)

Ale ja nie mówię, że ta Julka jest jakaś boska, najlepsza, że to wybitna aktorka. Zaznaczę też, że żadnego z tych seriali nie oglądam i nie mam prawa oceniać ,jakie są te aktorki. Ale dopowiem, że to co napisałaś było po JEDNYM odcinku, nie bronię tej całej Kamińskiej, ale żeby określić jaka ona jest to trzeba poznac ją bliżej. Tak samo jak nie możesz okreslić, czy ktoś jest wart przyjaźni po 1. spotkaniu, bo w każdym wcieleniu może być inny.