powrót do forum osoby Joaquin Phoenix 
Joaqina cenię już od jakiegoś dłuższego czasu. Uwielbiam go za role; "Gladiator", "Osada",
"Płonąca Pułapka", "Spacer po linie" i "Kochankowie nocy". To jest aktor, któremu już dawno
należała się ta nagroda. Oby tym razem go Akademia doceniła, chociaż może mieć naprawdę
mocną rywalizację. Liczę jednak, że to Joaquin odbierze statuetkę.
Sory za czepialstwo, ale chyba chodziło o film "Królowie nocy" i "Kochankowie".
Chociaż "Kochankowie nocy" brzmi interesujaco- pewnie byłoby więcej erotycznych scen ;)
Oskar jak stąd do Chin za Gladiatora. Przecież on tam zjadł Crowe`a na śniadanie.
To Kommodus był siłą filmu Scotta.
Tak samo Del Toro, z którym przegrał za drugoplanową (średnia rola w Traffic) rolę męską. Do dziś nie wiem jakim cudem.
