Carpenter to jeden z najlepszych reżyserów. Nie rozumiem, jak może być poza setką w
rankingu. Pokażcie mi drugiego takiego człowieka, który tanim kosztem zrobi film pokroju
"Escape from New York" albo "Halloween". Może od paru lat nie wyreżyserował nic
ciekawego, ale z lata 70. i 80. należy mu się szacunek.