Jon RobertsIII

John Riccobono

8,9
19 ocen występów osoby
powrót do forum osoby Jon Roberts
BlackShit

tylko szkoda ze mu wszystko zabrali. wsumie rozegral mistrzosko te transakcje wiec wsumie takim geniuszom sie nalezy :)

DasEfx90

myśle, ze jakis hajsik na czarną godzine gdzieś ulokował

BlackShit

przy tym co on zarobil to napewno cos zakopal :D albo na kajmanach cos ulokowal :)

DasEfx90

Jon zakopał kupę forsy na wsi na Florydzie ale gdy poszedl do więzienia ludzie którzy o tym wiedzieli skutecznie przekopali ziemie. Jon stracił większość pieniędzy, nie znaczy to jednak, że nie zostało mu tyle żeby żyć spokojnie do końca życia.

BlackShit

http://www.gandalf.com.pl/b/prawdziwy-gangster/ polecam ! obowiazkowa lektura dla fanow kokainowych kowbojow ! :)

DasEfx90

528 stron łoooooooooooo, zamawiam! dzieki za info

DasEfx90

Czytam ją teraz i jest całkiem wciągająca. Ale koleś, który się szczyci tym, że zabił lub zatłukł na śmierć parę osób nie powinien chodzić po tym świecie. To, że dożył 63 lat to i tak o 50 za dużo.

jurekmazurek

Tylko ogladajac film mozna odniesc wrazenie ze koles nikogo nie zabil itd, wydawal sie spokojnym facetem co chce tylko zarobic. Ksiazki nie czytalem, ale mozliwe ze koles w celach marketingowych udaje takiego gangstera. On siedzial za prochy a nie zabojstwa. Opisujac morderstwa w ksiazce juz dawno by dostal zarzuty morderstwa tak na logike :D wydaje mi sie ze on muchy nie skrzywdzil tylko zgrywa cwaniaka by po pierdlu zarobic to co mu zarbano :D

DasEfx90

Teraz ja czegoś tu nie rozumiem. 12 września polecałeś tą książkę, a teraz piszesz że jej nie czytałeś? Jak byś ją przeczytał to byś wiedział jakie zarzuty dostał, ile odsiedział i jak "na logikę" brać jego poczynania.

DasEfx90

Tylko kto jest na okładce?

BlackShit

Gratuluje autorytetu... takich zwyrodnialców i psychopatów jak on powinno się zabijać.

BlackShit

Tez nurtuje mnie to co materialnie mu zostalo po "latach swietnosci". Doszedlem do wniosku, ze jezeli faktycznie byl taka osoba jaka opisuje go ksiazka ("Prawdziwy Gangster") to niemozliwe jest calkowite zerwanie z przeszloscia. W pewnym momencie przekracza sie bariere, po przejsciu ktorej nie ma mozliwosci powrotu. Uwazam ze po wpadce, nadal zajmowal sie handlem nrkotykami (powiazania, autorytet, znajomosc fachu), oczywiscie na duzo mniejsza skale. Wydanie ksiazki i filmu, z ktorych zaczerpnal nie male zyski, utrwala mnie w przekonaniu ze pieniadze sa mu potrzebne. Watpie, ze zdecydowal by sie na catarsis w postaci autobiografii tylko po to aby uswiadomic szare masy jak wygladala ameryka lat 70 i 80.

użytkownik usunięty
sigon

zgodził się na swoją autobiografię, bo chciał pokazać dla swojego syna jakim był człowiekiem, żeby jego syn się taki nie stał, co zresztą podkreśla w pierwszym rozdziale książki

BlackShit

Jon w książce przytacza historię jak na meczu koszykówki NBA spiker powiedział, że mają wyjatkowego gościa-Kokainowego Kowboja. Ludzie wtedy zaczęli mu bić brawo i robić zdjęcia. On sam uważał to za conajmniej dziwne. Myślę, że podobne zdanie miałby o tytule tego tematu.

BlackShit

Chyba cię pogięło Czarne G...! Kilka lat minęło od twojej idiotycznej wypowiedzi, więc mam nadzieję, że już tak nie myślisz.

Izukar

lata mijają, ale autorytety zostają ;p

BlackShit

Przykre to bardzo...

Izukar

przykre to jest chu*owe życie uzytkowniku Izukar, a Jona było zajebiste, wiec szacun dla niego po wieki

Izukar

Z perspektywą pracy do 67 lat i prawdopodobieństwem nie otrzymania wcale emerytury (bo ZUS będzie z moich składek wypłacał przyszłym emerytom), ze świadomością, że ciągle jest się okradanym i olewanym - w każdym wypadku wybrałbym życie, jakie wiódł Jon Roberts. Uczciwość nie popłaca, niestety, bo jakby opłacała, mielibyśmy 5 miliardów milionerów na świecie. Zamiast tego codziennie praca po 8 godzin, niedoceniający szefowie i stres.

B_janek

Zgadza się. Również się pod tym podpisuję. ;)

BlackShit

Zgadzam się był Panem życia. I gdybym miał wybierać pomiędzy pracowaniem ciężko po 8 godzin dziennie nic z tego nie mając bo obecne pensje w Polsce są takie że na nic nie starcza i pracować do 65 roku życia by potem dostać 1200 zł emerytury co jest żałosne to wybrałbym takie życie jak Jon bez chwili zastanowienia.

BlackShit

Ja tą książkę ze 3 razy już czytałem, bardzo uczy życia, motto "zło jest silniejsze od dobra" jest niestety czystą prawdą którą ludzie odrzucają :( Jon to był psychol z krwi i kości ale czasami widać w nim jakieś oznaki spoko gościa który próbuje czasami pozować na zimnego gangstera(chodzi mi o scene rozsypywania prochów jego wuja, siostra mówi żę Jon płakał a Jon że mu po prostu do oka coś wpadło.
CIekawe jest to że ten gość od małego był uwarunkowany na zostanie gangsterem... A jego matka NAPRAWDĘ była przepiękną kobietą jaką opisuje :3