Naprawdę, lepiej by było gdyby został jakimś modelem i prezentował obcisłe jeansy, a nie grał w filmach.
Przyczyną, która czyni go kiepskim aktorem, jest niedobór talentu.
Albo brak odpowiedniego przygotowania do jego zawodu.
Ja myśle, że to zalezy od człowieka. Jak postrzega aktorów.
Np. ja uważam, że Julia Stiles gra strasznie sztucznie.
A jest uważana za dobrą aktorke.
Jak ogladam z nią film, widze straszne niedociagniecia ze strony aktorskiej.
Po za tym nie wiem czy oglądałaś, ale w "Zaklętych Sercach" Josh pokazał, że potrawi grać.
Moim zdaniem oczywiscie :].
Taaak...piękny. Jak lider Samoobrony. No dobra to już jest naprawdę kwestia gustu.
Bandziordbwa - święta racja. Musisz o tym pamiętać.
Faktycznie jest taki... młodzieniaszek i jak przeczytałam Twój komentarz to sobie wyobraziłam to d\co napisałaś z jednej strony masz racje a z drugiej.. no ja jako dziewczyna kubie sobie pooglądać na ekranie takich fajnych facetów ;) Znam Josh'a tylko z jednego filmu ale to fajny gość.. Ale ja i tak 'love' Orlando Bloom'a choć też nadaje sie do obcisłych dżinsów ;)
Faktycznie jest taki... młodzieniaszek i jak przeczytałam Twój komentarz to sobie wyobraziłam to d\co napisałaś z jednej strony masz racje a z drugiej.. no ja jako dziewczyna kubie sobie pooglądać na ekranie takich fajnych facetów ;) Znam Josh'a tylko z jednego filmu ale to fajny gość.. Ale ja i tak 'love' Orlando Bloom'a choć też nadaje sie do obcisłych dżinsów ;)
Przykro się robi, jak się czyta wasze komentarze.
Wynika to z tego, że jest to "aktor dla nastolatek". Chociaż wiem, że są takie fanki.
Ludzie widząc przystojnego aktora od razu uważają, że karierę zrobił dzięki twarzy. Wcale nie! Poza tym, gdy Josh zaczynał zabawę z aktorstwem wcale nie był taki urodziwy.
Ok jestem młoda, ale kocham kino i nie ważna jest dla mnie okładka. Może ciągle nabieram doświadczenia, ale jestem już na dobrym poziomie.
Z Joshem "jestem" od kilku lat i miło mi się patrzy na jego pracę.
To jest tylko człowiek, który z latami nabiera doświadczenia. Pewnie większość z was obejrzała jakieś dwa słabe filmy i rzuca takimi określeniami.
Josh dla mnie nie jest jedynie okładką, jest osobą, która umie się dobrze wczuć w rolę, który kocha to, co robi. A osobiście wydaje się jeszcze wspanialszy. Chodzi mi tu oczywiście o wywiady, podejście do fanów.
Moim zdaniem brakuje nam w Hoollywod takich gwiazd, jak Josh, skromnych nieżyjących dla fleszów, którego reflektory nie szufladkują.
Ludziom, którzy nie widzą w nim aktora polecam "Zaklęte Serca". Myślę, że tam wykazał się wszystkim, co potrafi. Film jest piękny, aktorstwo również. Jeżeli wam się nie spodoba to najprawdopodobniej jesteście źli na niego ustawieni.
Poza tym to dziwne, że np. Paul McGuigan, Michael Bay, Sofia Coppola zatrudniają do swoich dzieł ?drewniaków? ;). Poza tym na wspaniałą filmografię.
Chociaż wiem, że nieraz nie można zmienić nastawienia na aktorów, ale spróbować można :). Poza tym każdy spostrzega inaczej grę aktorską.
Josh :
"Unikam zaszufladkowania, uwielbiam odkrywać nowe aspekty mojej osobowości, a pomaga mi w tym aktorstwo. Każda rola to przygoda. Myślę, że każdy mógłby być aktorem. To naprawdę nic trudnego."
"Staram się latać nisko, tak aby nie zauważyły mnie radary."