Jak na razie wygląda na to że Kate i Sawyer będą razem. Jack nie jest z Kate. Jeżeli już to Jack jest z Aną Lucia.
nic nie chce mowic ale Anna Lucia umrze w 2 czesci ;] juz obejrzalam:D
ale to dla wiekszosci z was nie jest zaskoczeniem;]
No a ja się wyłamię, i mówię, że wolałabym żeby Kate była z Jackiem czy tam z kimkolwiek innym, bo wg. mnie Sawyerowi nie pasuje poprostu charakter zakochanego ptaszka na uwięzi.
No a ja się wyłamię, i mówię, że wolałabym żeby Kate była z Jackiem czy tam z kimkolwiek innym, bo wg. mnie Sawyerowi nie pasuje poprostu charakter zakochanego ptaszka na uwięzi.
Fajnie by było jakby byli ze sobą. Chociaż osobiście wolę Sawyera jako wolnego, bo jakos nie pasuje do niego wizerunek kochającego męża itp. Chociaż Kate i Jack? Byłaby ciekawa para, bo wiele ich dzieli ;)
Sam nie wiem zresztą... Jack i Ana-Lucia bardzo dobrze pasują do siebie, ale i tak długo sobie nie pobędą ;] Sawyer pasuje do Any tylko pod względam taki, że oboje są cwani. Co do Kate to sam nie wiem, dla mnie pasuje i do Jacka i Sawyera... Za pewne z Jackiem by było lepiej, ale Sawyer pod wieloma względami jest bardzo do niej podobny
Wg mnie może i rzeczywiście do Sawyera nie pasuje "uganianie" się za jakąś panienką, ale w filmie (przynajmniej wg mnie) wyraźnie obdarza Kate jakimś uczuciem i fajnie by było gdyby sie okazało(może dopiero na samym końcu lost'a)że bedzie z Kate, bo na pewno nie byłaby to taka zwykła para, tylko taka właśnie inna. Poza tym jak Kate rozmawia z Jackiem to, to jest takie strasznie naciągane i "cukierkowe", a jak podchodzi do Sawyera to już coś sie zaczyna dziać,wyrażnie sie to czuje, że coś ich do siebie ciągnie i to jest fajne, przynajmniej Sawyer nie zachowuje się jak Jack, który zdesperowany ciągle krzyczy:"gdzie jest Kate"(w tym włazie), a u Sawyer'a (ani u Kate) to wszystko nie jest takie oczywiste(sytuacja z rywalizacją pomiędzy Kate a Sawyerem o miejsce na tratwie). Tak myśle, że tworzylyby bardzo ciekawą parę i na pewno nie zachowywali sie jak takie "głupie gołąbki", bo każde by walczyło o swoje.